Reklama

„To nie moja kwestia, czy latem do Wisły przyjdzie Brzęczek”

Paweł Paczul

Autor:Paweł Paczul

13 kwietnia 2021, 16:45 • 1 min czytania 3 komentarze

– To nie moja kwestia, czy kolega trener Jurek Brzęczek będzie w przyszłym sezonie w Płocku czy w innym klubie. Dogadujemy się na teraz do końca sezonu, mamy jasny cel i taką umowę podpisujemy, podjąłem się tego wyzwania. Co przyniesie przyszłość – zobaczymy. WIerzę, że zrobię wiele dobrego w Wiśle – powiedział Maciej Bartoszek w rozmowie z Meczyki.pl.

„To nie moja kwestia, czy latem do Wisły przyjdzie Brzęczek”

Wiadomo, do jakiego zamieszania doszło w Płocku. Sobolewski ogłosił w tygodniu, że odchodzi z klubu po sezonie, klub parę dni później stwierdził: kolego, odchodzisz, ale teraz. Zastąpił go do końca sezonu Maciej Bartoszek, ale wówczas ma przyjść już… Jerzy Brzęczek.

Ekstraklasa w pełnym wydaniu.

Bartoszek mówił też: – Wisła ma ciekawą kadrę, zdecydowanie większy potencjał niż wskazuje na to tabela. Wszystko w naszych rękach. Będziemy zapieprzać, by punktować.

Teoretycznie Nafciarzom niespecjalnie grozi spadek – mają pięć punktów przewagi nad Stalą (mecz więcej), cztery nad Podbeskidziem. Ale że Wisła oduczyła się wygrywać, ostatnie zwycięstwo 14 lutego, władze kluby uznały, iż zespołowi potrzebny jest wstrząs.

Reklama

Fot. FotoPyk

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Suche Info

Komentarze

3 komentarze

Loading...