Bardzo ciekawie zapowiada się dzisiejsze starcie Southamptonu z West Hamem United. Również z perspektywy polskiego kibica. Filarem obrony “Świętych” jest bowiem Jan Bednarek, a między słupkami w ekipie “Młotów” stoi Łukasza Fabiański. Który z reprezentantów Polski wyjdzie zwycięsko z dzisiejszego starcia? Wzięliśmy ten mecz pod lupę i sprawdziliśmy ofertę bukmacherów, bo wydaje nam się, że można na nim nieźle zarobić.
SOUTHAMPTON FC – WEST HAM UNITED
ostatnie mecze bezpośrednie: PPPPP
poprzednie starcia Southamptonu: RPRZZ
poprzednie starcia West Hamu: RPRZP
- w ostatnim meczu domowym Southampton przegrał 0:1 z Manchesterem City, ale wcześniej “Święci” w sześciu kolejnych spotkaniach na własnym stadionie zdobywali co najmniej dwa gole
- West Ham po raz ostatni przegrał mecz wyjazdowy z Southamptonem w sierpniu 2017 roku
- tylko w jednym spotkaniu wyjazdowym w sezonie 2020/21 West Ham nie zdołał strzelić gola
OBIE DRUŻYNY NIE STRZELĄ GOLA? KURS: 2,05 w TOTALBET!
Zarówno Southampton, jaki i West Ham zebrały już w bieżącym sezonie sporo pochwał za swoją grę, lecz ostatnie tygodnie nie były szczególnie udane dla obu tych zespołów. Rozczarowali zwłaszcza “Święci”, którzy w poprzedniej kolejce Premier League podzielili się punktami z broniącym się przed degradacją Fulham po bezbramkowym remisie. Efekt jest taki, że podopieczni Ralpha Hassenhuttla i Davida Moyesa w tej chwili sąsiadują ze sobą w środku tabeli. Southampton zajmuje dziewiątą (25 punktów), a West Ham dziesiątą lokatę (22 punkty). Choć był przecież taki moment, gdy gospodarze dzisiejszego spotkania wspięli się nawet na moment na pierwszą pozycję w ligowej stawce.
W tej chwili jedni i drudzy poszukają zatem przełamania gorszej passy i powrotu na zwycięską ścieżkę. Będzie to o tyle utrudnione, że gospodarze muszą sobie radzić bez swojego gwiazdora, Danny’ego Ingsa. Do pełni formy nie zdążył też powrócić Michaił Antonio z ekipy “Młotów”. Coś nam się wydaje, że to może być spotkanie, w którym nie padnie zbyt wiele bramek. Bardzo możliwe, że jeden gol zadecyduje o wyniku i tak właśnie typujemy.
PONIŻEJ 1,5 GOLA W DZISIEJSZYM MECZU? KURS: 3,49 W EWINNER!
Southampton nie wygrał meczu z West Hamem od sierpnia 2017 roku. Drużynę “Świętych” prowadził wówczas Mauricio Pellegrino, a do grona jego podopiecznych należeli między innymi tacy gracze jak Virgil van Dijk, Dusan Tadić czy Manolo Gabbiadini. W zespole “Młotów” występowali zaś między innymi Chicharito, Joe Hart i Marko Arnautović. Trenerem był Slaven Bilić. Sporo się zatem w obu ekipach zdążyło od tamtego czasu zmienić, a jednak Southampton wciąż nie potrafi zwyciężyć nad West Hamem. Oto wyniki ostatnich ligowych konfrontacji:
- (2020) West Ham 3:1 Southampton
- (2019) Southampton 0:1 West Ham
- (2019) West Ham 3:0 Southampton
- (2018) Southampton 1:2 West Ham
- (2018) West Ham 3:0 Southampton
Wyjątkowo jednostronna rywalizacja. Przynajmniej w ostatnich latach. Wydaje się jednak, że dzisiaj jest dobra szansa na przełamanie dla “Świętych”. West Ham w tym sezonie odniósł wprawdzie jedno cenne wyjazdowe zwycięstwo z Leicester, ale poza tym pokonywał tylko ekipy będące w bardzo słabej formie (Sheffield United) albo grające otwarty futbol (Leeds United). W konfrontacjach z ekipami z szerokiej czołówki Premier League podopieczni Davida Moyesa regularnie przegrywali, często w bardzo kiepskim stylu.
SOUTHAMPTON POKONA WRESZCIE WEST HAM? KURS: 2,35 W SUPERBET!
Ciekawostką jest fakt, że w meczach z udziałem West Hamu i Southamptonu praktycznie nie dochodzi do rzutów karnych na korzyść tych drużyn. “Święci” jak dotąd tylko dwukrotnie uderzali z wapna, “Młoty” jeszcze ani razu. Jedni i drudzy plasują się też w dole ligowej stawki, jeżeli chodzi o liczbę obejrzanych żółtych kartek. Ani razu arbiter nie wyciągnął też przeciwko nim czerwonego kartonika.
Czy to oznacza, że szykuje się dzisiaj czysty mecz? Niekoniecznie. Tylko cztery zespołu w Premier League faulują bowiem swoich rywali częściej niż gracze Southampton.
MNIEJ NIŻ TRZY ŻÓŁTE KARTKI W MECZU? KURS: 2,25 W TOTOLOTKU!
GRACZE SOUTHAMPTON OBEJRZĄ WIĘCEJ ŻK? KURS: 3,11 W TOTOLOTKU!
fot. NewsPix.pl