Reklama

Mariusz Rumak na siłę próbuje udowodnić, że Lech jest słabszy

redakcja

Autor:redakcja

28 lipca 2014, 16:55 • 2 min czytania 0 komentarzy

Przed kolejną serią eurowpierdoli meczów polskich drużyn w europejskich pucharach mamy do czynienia z dwoma skrajnie różnymi podejściami. Taki Michał Żyro mówi wprost, że Legia nie czuje się słabsza od Celticu, i że większość jego kolegów z drużyny poradziłaby sobie w ekipie „The Bhoys”. Z drugiej strony mamy Mariusza Rumaka, stającego na głowie, by zdjąć ze swoich zawodników łatkę faworyta i, co za tym idzie, część presji.

Mariusz Rumak na siłę próbuje udowodnić, że Lech jest słabszy

Szkoleniowiec Lecha musiał się naprawdę mocno wysilić, by podwyższyć rangę najbliższego rywala z Islandii. Jaki są silne strony Stjarnan Gardabaer? Rumak w rozmowie z gazeta.pl przedstawił je następująco: Stjarnan Gardabaer reprezentuje kraj piłkarsko wyżej notowany od nas. Islandia dopiero co walczyła w barażu o mistrzostwa świata w Brazylii, a my nie. Islandczycy są także wyżej notowani w rankingu i mają więcej piłkarzy w dobrych ligach europejskich.

Zrozumielibyśmy, gdyby takich argumentów użył Adam Nawałka przed międzypaństwowym meczem z Islandią. Ale Rumak? Ten cały Stjarnan Gardabaer ma mniej więcej tyle wspólnego z kadrą Islandii, co Piast Gliwice z reprezentacją Polski. Jeżeli Rumak koniecznie chciał się posłużyć rankingami, powinien w pierwszej kolejności zająć się listami UEFA – klubową i ligową. W pierwszej z nich Lech siłą rzeczy ma ogromną przewagę nad Stjarnanem, który dopiero w tym roku zadebiutował w europejskich pucharach. Ranking ligowy również nie pozostawia wątpliwości – Ekstraklasa jest notowana na 20. pozycji, a liga islandzka na 37. Niestety podparcie się właściwymi liczbami nie pasowało Rumakowi pod tezę.

Zadziwia nas też łatwość, z jaką niektórzy ludzie polskiej piłki powołują się na rankingi, których tak naprawdę nie rozumieją. Jakiś czas temu Janusz Filipiak pomylił klasyfikację FIFA i UEFA i oświadczył, że liga polska jest 78. miejscu na świecie, nawet za Sierra Leone. Rumak robi dokładnie to samo lub, co gorsze, świadomie manipuluje faktami. W przypadku niepowodzenia będzie mógł jednak powiedzieć, że porażka z Islandczykami nie była kompromitacją.

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...