– Deschamps to był ułożony zawodnik środka pola. Dużo mówiło się o nim – jak Francuzi zostawali mistrzami świata czy Europy – że pełnił ważną rolę, po cichu był trenerem. Blanc i Deschamps, ci starsi zawodnicy, układali tę drużynę i pomagali trenerowi. Widać świetną atmosferę między nim a zawodnikami. U Domenecha było zupełnie inaczej. A po meczu z Ukrainą widać, że oni idą w dobrym kierunku, ostatnio ograli Holendrów w sparingu 2:0 – analizuje reprezentację Francji Piotr Świerczewski, wieloletni reprezentant kraju i człowiek wielu kontaktów. Dyskusja jego i Mateusza Borka o grupie E do obejrzenia w Magazynie MŚ, organizowanym przez Betclic.