W każdym tygodniu w naszych dziale TELEWIZJA pojawia się około 100 do 150 materiałów wideo. Mając przeczucie, że wiele z nich ginie gdzieś na dnie strony, postanowiliśmy się trochę przypomnieć i mniej więcej co siedem dni, zwykle w czwartek, wybierać dziesięć filmików, których obejrzenie z pewnością nie będzie stratą czasu. Dziesięć takich, które wyszperaliśmy gdzieś w otchłaniach sieci. Zwykle, choć nie zawsze, tych, które nie obiegają czołówek światowych serwisów, a z pewnością by mogły. Świeża dziesiątka przed wami. Zapraszamy, częstujcie się. Jest co oglądać, choć goli niewiele.
1. Seria boiskowych szturchańców zakończona żałosną symulką. W roli „ofiary” Chris Wondolowski.
2. Specjalność latynoskiego zakładu. Celna rakieta z dystansu.
3. Chociaż równie dobrze zrobił to Terry Antonis z Sydney FC.
4. Piłkarze Levante z kolei mocno przekombinowali rzut wolny, wykonując go… wspólnie.
5. Bundesliga nazwała tę sytuację najlepszym samobójem sezonu.
6. Jann Gunnar Solli obejrzał żółtą kartkę za podwórkowy trik ze złapaniem piłki pod koszulkę.
7. W Izraelu na antenę trwającego programu wtargnął raczej nieproszony gość.
8. Absurdalna sytuacja w lidze Iranu. Błąd obrony postanowił naprawić… rozgrzewający się rezerwowy.
9. Imponujący pokaz pirotechniczny przed meczem PAOK-u z Olympiakosem.
10. W lidze węgierskiej z kolei odnotowaliśmy bardzo ciekawe rozegranie rzutu rożnego…