Postanowienia noworoczne ludzi polskiej piłki

redakcja

Autor:redakcja

01 stycznia 2014, 14:16 • 6 min czytania

Kupione karnety na siłownię, diety, szlaban na fajki, alkohol i dwudniowe nocne wyjścia. Każdy styczeń to czas, w którym na moment stajemy się innymi ludźmi. Naturalnie potem kończy się okres noworocznych postanowień, a zaczynają trzydniowe weekendy, ale ten początek to zawsze czas dużych przemian. Już rok temu naszym wykwalifikowanym zwiadowcom udało się spojrzeć w kajety najważniejszych postaci polskiego futbolu, a dziś, żegnając stary rok, postanowiliśmy ponownie odtajnić notatki pisane odręcznie przez wszystkich ludzi z czołówek piłkarskich czasopism.
Owoc długiej, żmudnej pracy, studiowania zaszyfrowanych rękopisów i włamów na skrzynki mailowe. Postanowienia noworoczne ludzi polskiego futbolu na rok 2014!

Postanowienia noworoczne ludzi polskiej piłki
Reklama

Marcin Kamiński

Postanowienie:
Ł»adnych fotek w toplessie, ale to żadnych. Tryb prywatny na Facebooku, usunięcie nieznajomych ze znajomych, fotki z wakacji tylko w zamkniętych grupach.

Reklama

I może jeszcze coś przypakować.

Prognoza Weszło:
Bez szans.

Adam Nawałka

Postanowienie:
– nauczę się wreszcie języka francuskiego, zarządzę też kurs podstaw dla moich chłopaków
– maksymalnie czterech sześciu piłkarzy na klub. Legia, Górnik i Borussia się nie liczą.
– Nie powołam już więcej kasztanów z Zabrza. Jeszcze tylko Małkowski i Łukasiewicz, obiecuję!

Prognoza Weszło:
Uda się, nawet z Łukasiewiczem.

Daniel فukasik

Postanowienie:
Znajdę bramkarza.

Prognoza Weszło:
Nie zacznie szukać.

Henning Berg

Postanowienie:
Znajdę bramkarza.

Prognoza Weszło:
Też nie, chyba że Kuciak zostanie.

Maciej Sadlok

Postanowienie:
Jeszcze im wszystkim pokażę!

Prognoza Weszło:
Wątpimy.

Wojewoda Jacek Kozłowski

Postanowienie:
Wraz z wejściem w Nowy Rok pragnąłbym, by na stadionach wreszcie zapanowało bezpieczeństwo. By obiektów piłkarskich nie bały się odwiedzać rodziny z dziećmi, tak jak choćby na meczach siatkówki oraz by ciągi komunikacyjne były zawsze drożne. Nie dopuszczę w tym roku, by ktokolwiek dusił się pod sektorówką, a już na pewno nie pozwolę by bandyci używali płacht materiału do maskowania swoich niegodziwych pseudokibicowskich czynów. Zalegalizuję również pirotechnikę na sylwestra i przestanę pieprzyć bzdury w wywiadach. I zmniejszę liczbę chuligańskich wybryków na meczach Ekstraklasy poprzez zamykanie kolejnych sektorów. Prewencyjnie.

Prognoza Weszło:
Do czasu, panie wojewodo, do czasu…

Mariusz Rumak

Postanowienie:
Może po prostu nie będę się rzucał w oczy?

Prognoza Weszło:
Kapitalny plan. Uda się.

Jan Urban

Postanowienie:
Postaram się o odpowiednie przygotowanie motoryczne i fizyczne zawodników, zaszczepię im również specyficzną, legijną filozofię gry. Zwrócę większą uwagę na zawodników akademii, ale jednocześnie zrobię wszystko by stworzyć wraz z asystentami rzetelną i możliwą do zrealizowania, a jednocześnie wzbogacającą zespół listę transferową. Będę bojkotował mecze na śniegu i przestanę mówić o tym, że oczekiwania w europejskich pucharach są zbyt wysokie. Nic nie robić. Nie mieć zmartwień.

Prognoza Weszło:
Uda się!

Michał Gliwa

Postanowienia:
zmienię klub, natychmiast pomyślę nad zmianą klubu
nie pozwolę na terror podjadę wreszcie do szklarza
– wykupię OC i AC

Prognoza Weszło
Wiele wskazuje na to, że może się udać.

Deniss Rakels

Postanowienie:

Prognoza Weszło:
Nnnnoooo.

Ireneusz Król

Postanowienie:
Wrócę. Wrócę większy, silniejszy, mocniejszy. Wrócę bogatszy, wrócę potężniejszy.

Prognoza Weszło:
Tylko większy.

Dariusz Wdowczyk

Postanowienie:
Wypierdolę tych pajaców, pójdę z nimi na otwartą wojnę i tego pożałują, banda debili i idiotów. Pozamiatam, pozamykam, będę ostry jak Tommy Lee Jones w „Ściganym”, a tej sędziowskiej mafii nie popuszczę, skurwysynom!

Prognoza Weszło:
Zawsze będziemy wspierać krucjatę w imię uczciwości, ZAWSZE!

Mateusz Możdżeń

Postanowienie:
Nie rzucać się w oczy, nie rzucać się w oczy, nie rzucać się w oczy!

Prognoza Weszło:
Proste. Mięśnie Kamińskiego cię zasłoniły, ziomek.

Orest Lenczyk

Postanowienie:
Nie skrzywdzę już więcej żadnego dzieciaka, a Jagielle kupię jakieś cuksy i małą colę.

Prognoza Weszło:
Dwudziesta czwarta kolejka, wędka dla młodego tuż po przerwie. Wspomnicie nasze słowa! A młody i tak coli nie pije.

Tomasz Musiał

Postanowienie:
Więcej już nie nawalę.

Prognoza Weszło:
Nie uda się.

Hubert Siejewicz

Postanowienie:
Cashback niezły, ale z drugiej strony… W sumie, jakby tutaj jedynkę, a tam postawić over 2,5… Koniec! Powtarzam: koniec!

Prognoza Weszło:
Ł»yczymy, by się udało.

Sylwester Cacek

Postanowienie:
Biorąc pod uwagę kondycję finansową tej dużej europejskiej marki, jaką wciąż jest marka Widzewa فódź żywię głęboką nadzieję, że projekt „Liga Mistrzów w trzy lata”, wreszcie zacznie zbliżać się ku szczęśliwemu finałowi. Zamierzam dokonać tego ogłaszając upadłość, co już samo w sobie stanowi ważny sygnał dla całego piłkarskiego świata – oto gracz, z którym należy się liczyć. Następnie oczyszczę krew i wypieprzę wszystkich, którzy mają choćby cień pojęcia o zarządzaniu klubem, na stanowiskach w pionie sportowym obsadzę zaś ludzi bez wiedzy o wiązaniu sznurowadeł, a co dopiero poważnym futbolu.

Zaszczepię ludziom wiarę, że w pierwszej lidze również da się realizować swoje ambicje, a w skrajnym wypadku poinformuję wszystkich, że celujemy w Ligę Europy, uprzednio zdobywając Puchar Polski. Historia zna ponoć przypadki, że taka sztuka udawała się drugoligowcom.

Prognoza Weszło
Liga Mistrzów może nie, ale już ta Liga Europy jak najbardziej tak.

Mateusz Borek

Postanowienie:
– przestanę tyle spać, trzy i pół godziny dziennie to śpią niedźwiedzie zimą, a nie ludzie czynu – poprowadzę wreszcie dwie gale bokserskie jednej nocy, w Chicago i Wieliczce…
– …a wcześniej skomentuję mecz…
– …poprowadzę Cafe Futbol…
– trzydzieści godzin w robocie bez przerwy na kawę, trzy razy w tygodniu, minimum 48 tygodni w roku

Prognoza Weszło:
Dopiero po otwarciu lotniska Wieliczka-Kopalnia.

Piotr Malinowski

Postanowienie:
Strzelę coś. Może nawet ze dwie sztuki.

Prognoza Weszło:

Tomasz Chojnowski, prezes Korony Kielce

Postanowienie:
Przekonam holenderskich inwestorów do kupienia Korony Kielce, ściągnę jeszcze oryginalniejszego trenera, niż Pacheta i dam mu do pomocy jeszcze bardziej oryginalnego tłumacza, niż Toni.

Prognoza Weszło:
Przykro nam, nie da się.

Toni, tłumacz Korony Kielce

Postanowienie:
Nauczę się jeszcze francuskiego.

Prognoza Weszło:
Sugerowalibyśmy jednak hiszpański.

فukasz Madej

Postanowienie:
Wykorzystam szansę, którą daje mi trener Nawałka, podejmę rywalizację z Kubą Błaszczykowskim, dobiegnę do tej mety i będę diamentem.

Prognoza Weszło:
Napisalibyśmy „1A to maks”, ale to już będzie 4A. Klub Wybitnego coraz bliżej!

Sebastian Boenisch

Postanowienie:
Zrzucę może to… i owo…

Prognoza Weszło:
Mięśnie nie grają, Seba. Chyba nie czytasz komentarzy na Weszło, tam ci powiedzą!

Patryk Mikita

Postanowienie:
Skontaktuję się z „Kamykiem”, by ustalić w jaki sposób chroni swoją prywatność na Facebooku. Koniec z propozycjami. Koniec z umawianiem się via Facebook. Podszlifuję trochę języki. Głównie polski.

Prognoza Weszło:
Z polskim jest nieźle, poziom komunikatywny.

Patryk Małecki

Postanowienie:
Nie wpierdolę mu, nie wpierdolę mu… Będę milczał!

Prognoza Weszło:
Nie dostaniesz okazji. Zmienisz klub.

Michał Listkiewicz

Postanowienie:
Wniosę PLP na wyższy poziom, poczynając od zmiany nazwy z Piłkarskiej Ligi Polskiej na Pierwszą Ligę Polską, albo Piłkarską Ligę Pierwszą, albo coś w tym klimacie. Strasznie kozacki ten skrót PLP, ale jeszcze coś bym przy nim pomajstrował. Zrobię wszystko, żeby spopularyzować ten poziom rozgrywkowy. Przeprowadzę szeroko zakrojone reformy i poczynię niezbędne kroki w kierunku rozwinięcia działu marketingowego. Zwiększę wartość praw telewizyjnych i poprawię odbiór ligi wśród kibiców.

W jakiś sposób ściągnę tu z powrotem Izkę z Poznania, bo z Kogutem i Witkowską to my daleko nie pociągniemy.

Prognoza Weszło:
Warta idzie na awans, a PLP to faktycznie kozacki skrót!

Dariusz Szpakowski

Postanowienie:
– zacznę już powoli pisać podsumowanie naszych występów w eliminacjach, odpalę tak koło 65 minuty. Trzeciego meczu.
– skomentuję finał!
– nie pomylę braci Botenków. Botengów. Tych z Gambii i Austrii, noo wiecie…
– Xabi Alonso, Xavi Hernandez, Xabi Alonso, Xavi Hernandez… Xabi Hernandez, Xavi Alonso? Pomocnik La Furia Roja!

Prognoza Weszło:
Powodzenia.

Najnowsze

Anglia

Maresca potwierdza. Zawodnicy Chelsea wracają po kontuzjach

Braian Wilma
0
Maresca potwierdza. Zawodnicy Chelsea wracają po kontuzjach
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama