W każdym tygodniu w naszych dziale TELEWIZJA pojawia się około 100 do 150 materiałów wideo. Mając przeczucie, że wiele z nich ginie gdzieś na dnie strony, postanowiliśmy się trochę przypomnieć i co siedem dni wybierać dziesięć filmików, których obejrzenie z pewnością nie będzie stratą czasu. Dziesięć takich, które wyszperaliśmy gdzieś w otchłaniach sieci. Zwykle, choć nie zawsze, tych, które nie obiegają czołówek światowych serwisów. No to startujemy. Dziś wyjątkowo w sobotę, a nie w czwartek, jak było do tej pory i będzie w przyszłości.
1. Wyższy poziom tzw. streakingu. Paralotniarz ląduje na murawie w trakcie meczu.
2. Świetna akcja bramkowa Dinama Moskwa. Długi pass, zgranie głową i efektowny strzał Woronina.
3. Piłkarze RB Lipsk w meczu z rezerwami Stuttgartu również nie tracili czasu…
4. Poznajcie Mattiasa Mete. Takiej bramki pewnie nie zdobędzie już nigdy w życiu.
5. Popis bramkarza afrykańskiego Amazulu. Ł»eby było śmieszniej – w 92. minucie meczu, przy prowadzeniu 1:0.
6. Andranik Teymourian i jego rakieta odpalona w lidze Iranu.
7. Bramka w lidze meksykańskiej. 80-metrowy rajd, podczas któremu strzelcowi nie przeszkodził tak naprawdę żaden z rywali.
8. Zawodnik z Estonii strzela gola przyrodzeniem, co za bardzo nie pozwala mu się cieszyć z tego, co zrobił. Na wideo od 3:08.
9. A skoro było przyrodzenie, teraz trafienie drugą stroną. I to z dokładnie taką intencją!
10. Uchida z Schalke strzela zespołowi Steauy Bukareszt, choć… wcale nie chce tego zrobić.