Wisła trenuje wybrakowana jak nigdy – napastnik potrzebny na gwałt

redakcja

Autor:redakcja

17 czerwca 2013, 15:14 • 2 min czytania

Wisła Kraków sypie się tak, że żal patrzeć. Na dzisiejszym treningu, pierwszym prowadzonym przez asystentów Smudy, pojawiło się zaledwie siedemnastu zawodników, a tak na oko ośmiu z nich większość kibiców nie kojarzy nawet z twarzy. Arkadiusz Głowacki tłumaczył niedawno na Weszło, że – cytujemy – jeśli klub nie opracuje mądrej strategii, za moment Wisła stanie się jednym z wielu. Patrząc na to, jak jej kadra wygląda teraz – raczej jednym z niewielu i to tych, którzy będą się bili o utrzymanie. Skład oczywiście zostanie jeszcze wzmocniony, ale na tę chwilę jest wybrakowany jak Golf „dwójka” ściągnięty z Niemiec przez pana Mietka z sąsiedztwa.
Jeśli prześledzimy teraz Wisłę, pozycja po pozycji, wyjdzie nam na to, że klub, na miesiąc przed rozpoczęciem ligi, nie ma:
– wystarczającej liczby skrzydłowych
– ani jednego lewego obrońcy
– ani jednego napastnika
trenera.

Wisła trenuje wybrakowana jak nigdy – napastnik potrzebny na gwałt
Reklama

Najbardziej palące wydaje się w tym wszystkim ściągnięcie JAKIEGOKOLWIEK snajpera. Rafał Boguski co prawda od czasu do czasu coś ustrzeli, ale mentalnie i piłkarsko jest to zawodnik co najwyżej na pierwszą ligę, Małecki to typowy skrzydłowy, Szewczyk (pamiętacie takiego?) chyba zakończył karierę, a Genkow właśnie pakuje walizki i szykuje się do rozwiązania kontraktu. Znamienny jest zwłaszcza przykład tego ostatniego – snajpera, który miał wprowadzić Wisłę do Ligi Mistrzów i początkowo zapowiadał się całkiem obiecująco, a skończył jako zblazowany i niebywale przepłacony gwiazdorek na ostatnim miejscu w hierarchii napastników, za Danielem Sikorskim, od którego lepiej spisywałby się nawet Stefan Niesiołowski.

Całą sytuację klubu idealnie podsumował na Twitterze któryś z kibiców – z napastników w Wiśle zostali tylko ci, co latają po mieście, tnąc ludzi maczetami. Bo w klubie nie ma już żadnego. Poza Kazimierzem Kmiecikiem.

Reklama

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama