W miedzyczasie na testach pojawia się jak mawia Bobo francuski Algierczyk o wdzięcznie brzmiącym nazwisku. „Rachuj”. We Francji grywał w 5 lidze, ale nasz trener widzi więcej… więc Lechia podpisuje z nim kontrakt. „Rachuj” ponoć „rozstrzelał” przeciwników w sparingach przed rundą wiosenną. Szkoda, że nikt tego nie widział bo w lidze poddał się przed oddaniem pierwszego celnego strzału i po trzech meczach zasiadł na ławce. Wtedy trener chyba zaczął coś przeczuwać że to nie będzie drugi Henry i „Rachuj” dołączył do Rasiaka na trybunach.
(…)
Duda co prawda nie potrafi grać tyłem do bramki, ma za to inną cechę wyróżniającą napastnika – genialnie znajduje się w sytuacjach bramkowych, żeby potem je w komiczny sposób spierdolić. W meczu z Jagą, gdyby wykorzystał wszystkie sytuacje mógł dogonić w klasyfikacji strzelców Ljuboję z Legii.
Aby przeczytać całość, kliknij TUTAJ.
Jeśli chcecie opublikować swój tekst w dziale „Blogi kibiców”, wyślijcie go mailem na [email protected].