Teodorczyk zakpił sobie z regulaminu. UEFA za takie coś karze, mamy nadzieję, że Komisja Ligi też…

redakcja

Autor:redakcja

24 lutego 2013, 19:11 • 2 min czytania

فukasz Teodorczyk specjalnie wykluczył się z meczu z Polonią Warszawa – i tak nie mógłby w nim zagrać (umowa między klubami), a dzięki specjalnie zarobionej żółtej kartce „wyzerował” sobie konto. Cwaniactwo? Tak. Cwaniactwo. Ale to powinno być niedozwolone cwaniactwo i mamy nadzieję, że zawodnik zostanie ukarany przez Komisję Ligi.
Piłkarz Lecha zakpił sobie z regulaminu rozgrywek. Co to za kara – pauza po czwartej kartce – skoro przypada ona na spotkanie, w którym I TAK nie mógłby wystąpić? Komisja Ligi powinna wziąć pod uwagę fakt, że jeśli kara dla piłkarza ma obowiązywać w spotkaniu, w którym i tak nie mógłby zagrać – to nie jest to żadna kara. I powinna być ona przesunięta na jeszcze następną kolejkę ligową. Czyli z Polonią Teodorczyk powinien nie zagrać na skutek umowy między klubami, a z Górnikiem na skutek żółtych kartek.

Teodorczyk zakpił sobie z regulaminu. UEFA za takie coś karze, mamy nadzieję, że Komisja Ligi też…
Reklama

No, chyba że woli rozwiązanie finansowe.

Jak postępować z cwaniakami, pokazała już UEFA, która za celowe „czyszczenie się” z kartek w Lidze Mistrzów ukarała pomysłodawcę – Jose Mourinho – karą odsunięcia od jednego meczu, a także karą finansową w wysokości 40 000 euro. Dodatkowo wtedy Alonso i Ramos musieli zapłacić po 20 000 euro, Casillas 10 000, a Jerzy Dudek 5 000. Dodatkowo Real – jako klub – musiał zapłacić 120 000 euro. Cały genialny plan Portugalczyka można więc łatwo skalkulować: minus 215 000 euro. W przeszłości UEFA za celowe „zdobywanie” żółtych kartek karała także zawodników Lyonu.

Reklama

Wtedy też twardych dowodów nie było, bo być nie mogło. Ale ludzie idiotami nie są. Pytanie, czy my w Polsce chcemy robić idiotów z samych siebie.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama