Legia będzie mieć komitet transferowy, Zagłębie myśli o Klichu, Glik stracił pieniądze

redakcja

Autor:redakcja

05 stycznia 2013, 10:01 • 6 min czytania

Sobota to kolejny dzień, kiedy w poszukiwaniu kilku odkrywczych materiałów należy zajrzeć do Przeglądu Sportowego oraz Super Expressu. Pozostałe dzienniki karmią się dziś głównie informacjami, które od kilku dni krążą gdzieś po sieci.

Legia będzie mieć komitet transferowy, Zagłębie myśli o Klichu, Glik stracił pieniądze
Reklama

FAKT

W dzisiejszym wydaniu głównie drobiazgi :
– Marcin Sasal nie chciał firmować spadku Podbeskidzia
– Jego miejsce zajął Dariusz Kubicki
– Kamil Glik został okradziony we Włoszech

Reklama

Do zuchwałej kradzieży doszło w sylwestra. – Nasz dom położony jest w centrum Turynu, ale trochę na uboczu. Złodzieje musieli wiedzieć kogo i kiedy okraść. Sprawcy zostali uchwyceni na kamerach z monitoringu. Może ich złapią – mówi Glik. Co ukradziono? – Torebki żony Marty, trochę innych kosztowności i około 3 tys. euro. W sumie straty szacuję na około 8 tysięcy euro. Sprawą zajmuje się policja – mówi reprezentant Polski.

RZECZPOSPOLITA

Tekst o transferze Demby Ba do Chelsea.

Ten facet to wielki czarny magnes, który najpierw ściąga do siebie piłkę, a potem gwałtownie odpycha ją w kierunku bramki. To nie jest chodząca finezja, więc Arsene’owi Wengerowi nie pasowałby do Arsenalu. Nie jest wielką gwiazdą, o której piszą bez przerwy media, więc niektóre kluby (np. z Hiszpanii) mogły go przeoczyć. Schylił się po niego Rafa Benitez, który potrzebuje sukcesu, by Roman Abramowicz przedłużył z nim kontrakt. A do tego potrzebny jest napastnik z prawdziwego zdarzenia.

(…)

W czasie ramadanu może siedzieć na ławce, ale postu nie naruszy. Jak ma gdzieś wyjść na miasto, to najpierw sprawdza, czy nie naruszy pory modlitwy. A kiedy strzeli bramkę, zawsze pada na twarz. – Gole strzelam dzięki Allahowi, więc chcę mu podziękować i przyjmuję postawę jak do modlitwy – mówił w jednym z wywiadów. Docenili to kibice Newcastle, którzy ułożyli o nim specjalną „Ramadan song”.

GAZETA WYBORCZA

Śląsk Wrocław chce wprowadzić politykę oszczędności.

W obliczu rozpoczynających się w poniedziałek przygotowań do rundy wiosennej największą zmianą może być ewentualne odejście z drużyny braci فukasza i Rafała Gikiewiczów. Śląsk rozmawia bowiem z ostatnim w ekstraklasie GKS-em Bełchatów na temat wypożyczenia napastnika i bramkarza przynajmniej do końca sezonu.(…) Przy konflikcie między głównymi udziałowcami klubu, czyli gminą Wrocław a grupą Polsat, oraz w związku z niepewną przyszłością wrocławianie najchętniej rozstaliby się z piłkarzami grającymi mało, a zarabiającymi dużo. To jednak nie jest takie proste. Na razie bowiem, jak wiemy z pewnych źródeł, na takie rozstania się nie zanosi. Z grona kilku zawodników, jacy otrzymali podobne propozycje, żaden z piłkarzy nie zgodził się na przedwczesne rozwiązanie umowy. W tej grupie byli prawdopodobnie m.in. Holender Johan Voskamp, Słoweniec Dalibor Stevanović czy Marek Wasiluk.

I krajobraz w Legii po Jóźwiaku.

Bogusław Leśnodorski, który na początku grudnia zastąpił pełniącego obowiązki prezesa Piotra Zygę, już przed świętami zapowiedział, że chce zreorganizować strukturę klubu, w którym administracja jest przerośnięta, a obowiązki wielu osób się dublują. O tym, że Jóźwiak odejdzie, kilku młodych piłkarzy wiedziało ponoć jeszcze przed świętami. (…) Nie ma potrzeby, by ktoś przejmował jego obowiązki – mówi Kocięba. – Mamy komitet transferowy, w skład którego wchodzą prezes, członek rady nadzorczej, trener i dyrektor sportowy. Należał do niego także Jóźwiak, od dziś komitet będzie działał bez niego. Co do kontraktów, to Jacek Mazurek ogarnia całość spraw sportowych i na pewno z prezesem sobie poradzą – wyjaśnia.

POLSKA THE TIMES

Tekst o Rafale Wolskim. Absolutnie nic godnego polecenia, dlatego krótki fragment.

Umieszczony przez amerykański serwis sportowy Bleacher Report w gronie 15 piłkarzy, którzy mają szanse zabłysnąć w 2013 roku, Polak ma być jednym z elementów transferowej ofensywy Fiorentiny. Zdaniem „Tuttiosport” mają tam też trafić Urugwajczyk Matias Vecino z Nacionalu Montevideo (uczestnik igrzysk olimpijskich w Londynie) i Argentyńczyk Marcelo Larrondo z Sieny.

SUPER EXPRESS

Druga część wywiadu z Emmanuelem Olisadebe.

Twój ślub z Beatą Smolińską w 2001 roku był wielkim wydarzeniem w Polsce. Jak, po wielu latach, wyglądają wasze relacje? Ty w Nigerii, a Beata?
– Beata kursuje między Grecją a Polską. Myślę, że najbliższe lata żona spędzi w Polsce, tu będzie szukała nowych wyzwań dla siebie. Teraz dzielą nas tysiące kilometrów, ale nie zapominamy o sobie, wciąż dbamy o siebie. W sumie moja przeprowadzka do Nigerii nie zmieniła wiele w stosunku do ostatnich lat. Jeszcze niedawno przecież grałem na Cyprze czy w Chinach, a Beata mieszkała w tym czasie w naszym apartamencie w Atenach. Rozłąka jest wpisana w nasze losy (śmiech).

Urodziłeś się w miejscowości Warri. I tam właśnie teraz mieszkasz?
– Nie, mam dom w Lagos, największym mieście Nigerii. Przyznaję, że uczę się tego kraju od nowa. Choć tu się urodziłem, to jednak lata mieszkania za granicą zrobiły swoje. W Nigerii, delikatnie mówiąc, życie jest zorganizowane trochę inaczej niż w Europie (śmiech). Ale daję radę.

Jest też rozmówka z Jerzym Dudkiem, robiącym za sportową wyrocznię.

Kto będzie mistrzem Polski?
Jerzy Dudek: – Legia. Jesienią był to zdecydowanie najlepszy zespół w kraju, grający bardzo efektownie, który miał styl. Ale wiosną ubiegłego roku Legia też była faworytem i straciła tytuł na rzecz Śląska. Niech to będzie przestrogą dla warszawskiego klubu.

Arkadiusz Milik poradzi sobie w Leverkusen?
– Milik nie przepadnie, bo to nie transfer za 100 tys. euro, lecz za blisko 3 miliony euro. Dla Bayeru to inwestycja, która ma w przyszłości przynieść zyski sportowe i finansowe. Z transferem młodego napastnika do Bayeru jest jak z kupnem ziemi w dobrej lokalizacji. Kupujesz i czekasz, aż cena pójdzie w górę. Ale w 2013 roku nie oczekiwałbym, że pomoże Bayerowi wygrać Bundesligę.

PRZEGLĄD SPORTOWY

Wywiad z Tomaszem Hajtą. Taki ogólnie o lidze.

Mamy już początek stycznia, a karuzela transferowa się nie kręci.
– Można się było spodziewać niemal kompletnego zastoju. Jest kryzys finansowy, więc kluby muszą zaciskać pasa. Poza tym uważam, że w poprzednich latach polskie kluby zainwestowały duże pieniądze. Za duże, zwłaszcza gdy popatrzymy na sprowadzanych do nas zawodników zagranicznych.

Teraz w Śląsku mówi się coraz więcej o życiu bez Sebastiana Mili. Na dobrą sprawę może on odejść w każdej chwili. Pan kiedyś powiedział, że Śląsk bez Mili wiele straci.
– Trzydzieści do czterdziestu procent. Ten facet ma fantastyczne ostatnie podanie i bardzo dobrze wykonuje stałe fragmenty gry. Jeśli faktycznie odejdzie, tej jakości będzie brakowało.

Tomasz Frankowski zapowiedział, że za pół roku kończy karierę. Będzie go pan nakłaniał do zmiany zdania?
– Skoro „Franek” tak powiedział, to znaczy, że wie, co robi. Każdy zawodnik sam musi czuć, kiedy zejść ze sceny. Doskonale rozumiem Tomka, bo w jego wieku też jeszcze biegałem po boisku i każdy trening bardzo bolał. Mam nadzieję, że uda mu się wiosną strzelić parę goli i wyprzedzić Gerarda Cieślika w snajperskiej klasyfikacji wszech czasów. A potem, kto wie, może za pół roku Tomek zmieni zdanie. Pewnie wszystko będzie zależało od tego, jak się będzie czuł.

Zagłębie Lubin zainteresowane Klichem.

Władze miedziowego klubu już pytały o możliwość przynajmniej wypożyczenia tego piłkarza. Niemcy jednak nie są obecnie w stanie dać wiążącej odpowiedzi, czy Mateusz Klich jest im w ogóle potrzebny. Poprzedni trener Wilków Felix Magath był zdania, że Polak najpierw musi przyzwyczaić się do dużo bardziej wyczerpujących treningów, zanim zostanie w ogóle wpuszczony na boisko w meczu Bundesligi. Ale od stycznia na Volkswagen-Arenie rządzi nowy szkoleniowiec Dieter Hecking, który ma zamiar przyjrzeć się Klichowi. Na razie znalazł dla polskiego pomocnika miejsce w 31-osobowej kadrze Wolfsburga, która udaje na zgrupowanie do tureckiego Belek.

Najnowsze

Anglia

Kolejne zwycięstwo Aston Villi! Błąd Casha nie przeszkodził [WIDEO]

Wojciech Piela
0
Kolejne zwycięstwo Aston Villi! Błąd Casha nie przeszkodził [WIDEO]
Polecane

Polski talent błyszczy w PŚ. Tomasiak z nawiązaniem do Małysza

Wojciech Piela
3
Polski talent błyszczy w PŚ. Tomasiak z nawiązaniem do Małysza
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama