We Włoszech po staremu: korupcja ustawiła ligę. Napoli z ujemnymi punktami

redakcja

Autor:redakcja

18 grudnia 2012, 10:37 • 2 min czytania

Z czym kojarzy się liga włoska? Na całe szczęście coraz rzadziej z catenaccio. Niestety, Serie A zyskała kolejnego raka – afery korupcyjne. Trwa już od lat, a w tym sezonie po raz kolejny ustawia tabelę. Pomijając już te wszystkie sezony z odbieranymi mistrzostwami, te gdy Interowi wykoszono największych konkurentów, te gdy tabelę faktycznie ułożono przy zielonym stoliku za pomocą równie zielonych banknotów, aktualny sezon – choć wygląda na „czysty” też może zostać ułożony przez korupcję.
A konkretnie przez karę związaną z tym niecnym procederem. Tym razem pejcz sprawiedliwości dosięgnął Napoli, a uderzenie można przyrównać do litościwego strzału do wykrwawiającego się konia. Napoli ma dość własnych problemów – porażka 2:3 z Bologną, wcześniej klęska z bezpośrednim rywalem w walce o prymat w pościgu za Juve, Interem Mediolan. Aktualnie cios nadchodzi z samej góry – Napoli dostało karę dwóch ujemnych punktów. Przy obecnym ścisku w tabeli – strata trudna do przecenienia, Napoli od razu zleciało na piąte miejsce, do Juve traci już 10 punktów.

We Włoszech po staremu: korupcja ustawiła ligę. Napoli z ujemnymi punktami
Reklama

Karę ponieśli również zawodnicy, którzy „wiedzieli, ale nie powiedzieli” – Paolo Cannavaro i Gianluca Grava dostali zawieszenie na pół roku. Sam klub dorzuci jeszcze do kasy związkowej 70 tysięcy euro, ale grzywny w tym wypadku pełnią drugoplanową rolę.

Najważniejsza jest kara punktowa. Jeśli ściga się taki zespół jak Juventus, każdy remis może oznaczać natychmiastowe skreślenie z listy pretendentów do tytułu. Dziesięć „oczek”… Jeśli ktoś liczy na detronizację Juventusu, powinien raczej patrzeć w kierunku Mediolanu. Neapol jest już spalony.

Reklama

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama