Ostro w szatni Śląska, czyli kto wydał Mraza…

redakcja

Autor:redakcja

30 listopada 2012, 18:31 • 1 min czytania

Uwaga Darku, mamy newsa! Cała piłkarska Polska razem z krajami ościennymi zastanawia się dziś, który z klubowych kolegów doniósł na Patrika Mraza i doprowadził do jego odsunięcia. Przez kogo sprawa się rozniosła? Kto okazał się kapusiem? Odpowiedzi oczywiście musimy udzielić my.
Jak już wszyscy wiedzą, słowacki chudzielec udający obrońcę został wywalony z drużyny mistrza kraju po tym jak wpadł na trening właściwie chwilę po powrocie z imprezy. Wówczas to Łukasz Gikiewicz (tak, tak – jeśli ktoś miał powiedzieć o słowo za dużo, to właśnie on) tak się obruszył jego zachowaniem, że zaczął krzyczeć, iż z pijakami grał nie będzie. To z kolei nie przypadło do gustu Sebastianowi Mili, który słownie zaatakował „Gikiego”, nazywając go konfidentem. Wtedy do akcji wkroczył drugi z Gikiewiczów, Rafał, i postawił się kapitanowi w obronie brata. Doszło do niezbyt przyjemnej wymiany zdań, która chyba już na dobre rozwaliła i tak nieciekawą atmosferę w zespole Śląska.

Ostro w szatni Śląska, czyli kto wydał Mraza…
Reklama

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama