Kamil Kosowski: – Ktoś pamięta ostatni dobry mecz Mierzejewskiego? Ktokolwiek?

redakcja

Autor:redakcja

15 listopada 2012, 14:59 • 1 min czytania

Trudno pochwalić tę reprezentację za cokolwiek. Urugwajczycy obnażyli wszystkie nasze bramki i, mimo że mieli u siebie wielkie gwiazdy, to im się chciało. Walczył Cavani o każdą piłkę? Walczył. Suarez? To samo, i pozostali również. Dochodziło przecież do sytuacji, że rywale pressowali nawet Przemka Tytonia. My zaś byliśmy bardzo statyczni, bardzo zachowawczy, właściwie bez żadnej siły ognia… – pisze Kamil Kosowski w swoim najnowszym wpisie blogowym.
Błędy popełniali wczoraj i nasi piłkarze, i – przynajmniej w mojej opinii – również selekcjoner. W przerwie prosiło się o zawodników z ciągiem na bramkę, a jeśli ktoś już wchodził na boisko, to tylko z umiejętnościami gry wszerz. Dlaczego nawet na chwilę nie pojawił się ten chłopak bez kompleksów, Teodorczyk? Dlaczego cały mecz przesiedział na ławce Wszołek? Tym bardziej, o co mam największe pretensje, PO RAZ KOLEJNY zawiódł Mierzejewski. Może i facet ma za sobą świetny tydzień, może i Fornalik dobrze o nim mówił, ale on permanentnie wygląda tak, jakby grał nie na swojej pozycji. Poza tym, kiedy on rozegrał ostatni dobry mecz w kadrze? Ktoś pamięta? Ktokolwiek? Jeśli dany zawodnik w drużynie się nie sprawdza, to należy go wymienić. Kredyt zaufania się wyczerpał.

Kamil Kosowski: – Ktoś pamięta ostatni dobry mecz Mierzejewskiego? Ktokolwiek?
Reklama

Cały wpis znajdziecie w dziale blogi, W TYM MIEJSCU.

Najnowsze

Anglia

Błąd Casha doprowadził do gola dla Manchesteru United [WIDEO]

Wojciech Piela
0
Błąd Casha doprowadził do gola dla Manchesteru United [WIDEO]
Ekstraklasa

Jagiellonia w więzieniu! W Alkmaar „nie chcieli Polaków”, jak jest teraz?

Szymon Janczyk
YouTube Logo
Jagiellonia w więzieniu! W Alkmaar „nie chcieli Polaków”, jak jest teraz?
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama