Różnice kulturowe czy po prostu głupota? Andre Santos wyszydzony przez fanów Arsenalu

redakcja

Autor:redakcja

06 listopada 2012, 11:50 • 2 min czytania

Wygląda na to, że mentalność polskiego piłkarza, którego bardziej niż mecz interesuje sama otoczka, mają nie tylko Polacy. Podczas ostatniego meczu Manchesteru z Arsenalem, obrońca Kanonierów, Andre Santos zaproponował Robinowi Van Persiemu wymianę koszulek i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt… że zrobił to w przerwie.
Wyjątkowo nie spodobało się to fanom Arsenalu, którzy wykorzystali wszelkie możliwe portale społecznościowe do wyśmiania Brazylijczyka. Memy z Van Persiem i Santosem królowały przez weekend w internecie, a swoje trzy grosze dorzucił nawet Arsene Wenger. – Nie wydaje mi się, żeby Andre podjął dobrą decyzję. Nie rozumiem tego. To interesujące, bo akurat Santos jest zawodnikiem, któremu zależy na wyniku i na drużynie – stwierdził Wenger i dodał: – Różnice kulturowe. Mogę zrozumieć, że Anglicy tego nie rozumieją, ale ja jestem Francuzem i… też nie rozumiem.

Różnice kulturowe czy po prostu głupota? Andre Santos wyszydzony przez fanów Arsenalu
Reklama

Sporo miejsca dziwnemu zachowaniu Brazylijczyka poświęcił też w swoim felietonie w â€œThe Sun” Ian Wright. – Wymieniałem w swojej karierze koszulki z Matthaeusem, Zidanem i Weahem, ale – tak jak przypuszczacie – zawsze po zakończeniu meczu. Gdybym w przerwie meczu na Old Trafford zaproponował wymianę Cantonie, koledzy nie daliby mi żyć w szatni. I nigdy nie prosiłem jako pierwszy. Santos okazał brak szacunku wobec kibiców, kolegów i herbu Arsenalu. Wstyd mi za niego. A najbardziej martwi mnie fakt, że Wenger nie potrafi utrzymać dyscypliny w szatni (…). Mam nadzieję, że Santosowi dostało się w szatni, ale… nie sądzę, żeby tak było. Wstyd.

Reklama

– Czy spodziewałem się, że moje zachowanie wywoła takie poruszenie? Oczywiście, że nie. W przeciwnym razie nie prosiłbym Robina o koszulkę na oczach wszystkich. Chciałbym przeprosić wszystkich kibiców, którzy poczuli się skrzywdzeni moim zachowaniem – pokajał się wczoraj Santos, a jeszcze wcześniej napisał na swoim Twitterze: „Niewiarygodne 🙁 🙁 Dlaczego wszystko wokół mnie staje się kontrowersjne??? Afff :(„.

Dobra przestroga dla PZPN-owców, zanim „zaatakują” za tydzień Forlana i Suareza.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama