Czy wojewoda dostaje erekcji na widok kibiców obu drużyn?

redakcja

Autor:redakcja

25 września 2012, 20:12 • 3 min czytania

W muzyce wymyślono pojęcie „evergreenów”, czyli przebojów, których popularność przez lata nie maleje. Ale evergreeny mogą trafiać się w każdej dziedzinie życia. Stworzyć evergreena może nie tylko John Lennon, może to zrobić też wojewoda Warmii i Mazur, klecąc oficjalne pisma.
Bez dwóch zdań, warto wrócić do decyzji wojewody Mariana Podziewskiego związanej z meczem Stomil – Zawisza, mimo że przecież kilka dobrych dni już minęło. Lat temu kilka poniższy cytat trafiłby do programu „Mann do Materny, Materna do Manna”, dzisiaj niestety ów program nie istnieje, nawet Materna całkowicie przestał być śmieszny, Mann – co wyjątkowo trudne – gdzieś się schował, a podobne potworki słowne sporządzane są przez poważne niby instytucje. Uwaga:

Kibice obydwu drużyn spowodowali wśród publiczności zaniepokojenie w postaci zatrwożenia i wyprowadzenia z równowagi psychicznej, jak np. wywołanie uczucia złości, podniecenia, niesmaku, co zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego (II K 478/33) stanowi naruszenie spokoju publicznego.

Warto ten bełkot wziąć pod lupę i zastanowić się, co wojewoda miał na myśli. W końcu mamy przed oczami oficjalne uzasadnienie oficjalnej decyzji.

Reklama

„Kibice obydwu drużyn spowodowali wśród publiczności…”

Jeśli kibice obydwu drużyn coś spowodowali wśród publiczności, to kim/czym była publiczność? Rozumiemy, że na meczu Stomil – Zawisza były trzy niezależne od siebie grupy: kibice Stomilu, kibice Zawiszy i publiczność, przy czym kibice Stomilu i Zawiszy nie zaliczają się do publiczności. Publiczność, jeśli wierzyć wojewodzie, nie kibicowała ani Stomilowi, ani Zawiszy. Co więc tam robiła? Kto wchodzi w skład publiczności? Czy naprawdę na mecze w Olsztynie przychodzą ludzie, którzy nie są zainteresowani wspieraniem żadnej drużyny, tylko chcą oglądać dobry futbol? To byłoby co najmniej zaskakujące.

Reklama

„…zaniepokojenie w postaci zatrwożenia i wyprowadzenia z równowagi psychicznej”

Zaniepokojenie w postaci zatrwożenia. Dobrze, że nie zaniepokojenie w postaci niepewności, ponieważ zatrwożenie mogłoby szybko minąć, a niepewność mogłaby osiąść w psychice na dłużej. Bardzo nam się podoba to, jak pan wojewoda dokładnie precyzuje myśli: publika nie tylko była zaniepokojona, to zbyt ogólne. Ona była zaniepokojona w postaci zatrwożenia (i wyprowadzona z równowagi psychicznej).

Na czym jednak wyprowadzenie z równowagi psychicznej polegało?

„…wywołanie uczucia złości, podniecenia, niesmaku, co zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego (II K 478/33) stanowi naruszenie spokoju publicznego”.

Podniecenia… Czy mamy rozumieć, że ktoś z publiki – może nawet sam wojewoda – na skutek patrzenia na kibiców obu drużyn dostał erekcji? Mówiąc krótko i konkretnie – czy wojewoda miał wzwód i z tego powodu postanowił, że zaprowadzi na stadionie porządek? Czy dobrze rozumiemy, iż erekcja stanowi naruszenie spokoju publicznego?

Albo niesmak. Można odczuwać niesmak, widząc, że prezydent RP popełnia błędy ortograficzne w prostych słowach, prawda? Albo np. można odczuwać niesmak, że ktoś pomylił szczątki ciał i powsadzał nie w tę trumnę, co trzeba. O! To jest niesmaczne. I nawet może wywołać złość (chociaż nie podnieca). Czy mowa o naruszeniu spokoju publicznego? Może czas działać?

Przykłady naruszania spokoju publicznego można mnożyć. Np. Natalia Siwiec spełnia wszystkie wymogi, by ją przymknąć: wywołuje uczucie złości (u brzydkich dziewczyn), podniecenia (u wielu facetów), a także niesmak (u przedstawicieli obu płci). Należy się zastanowić, czy może ona chodzić wolno, czy może jednak należałoby ją zakuć w dyby (w dyby może nie, bo to dopiero mogłoby wywołać uczucie podniecenia). Albo zlizywanie jakiegoś paskudztwa z kolan księdza – i niesmak (no jasne), i uczucie złości (a jak!), i podniecenie (u pedofili). Czy wojewoda zamknie szkoły selezjańskie?

Generalnie, jeśli wojewodzie lub jego pracownikom staje na widok kibiców, to mamy problem i to spory. A raczej – problem ma wojewoda.

Najnowsze

Anglia

Polski wychowanek Arsenalu zagra… w szóstej lidze

redakcja
0
Polski wychowanek Arsenalu zagra… w szóstej lidze
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama