Ł»e Jurek Engel lubi sobie słodko popierdzieć – to wszyscy doskonale wiemy. Stąd żadnym zaskoczeniem nie był tytuł w dzisiejszym „PS”: Anglia do pokonania. To nic, że reprezentacja z ostatnich sześciu meczów wygrała jeden i że był to mecz z Mołdawią, w którym musiał nam pomagać sędzia. Wystarczyło, że dokopaliśmy prowadzonej przez rezerwowego zawodnika Cracovii drużynie i już: bój się Anglio! A co! Skoro rozpracowaliśmy Mołdawian, to dlaczego nie mielibyśmy zrobić tego samego z Anglikami?
Generalnie powiało optymizmem, oj powiało. Tak bardzo powiało, że można się nabawić zapalenia ucha. Jerzy Engel widzi w różowych barwach nie tylko przyszłość pierwszej reprezentacji, ale chwali się też wspaniałym zapleczem, najzdolniejszymi napastnikami do lat 19 w Europie (Milik i Stępiński) i w ogóle mnogością talentów, które zapewnią nam wspaniałą przyszłość.
Niestety, coś nas tknęło i cofnęliśmy się do wyników z tego tygodnia.
U-18: Macedonia – Polska 1:0
U-19: Słowenia – Polska 3:2
U-21: Polska – Portugalia 0:0
Natomiast prawdziwym hitem lata są wyniki reprezentacji do lat 17, która uczestniczyła w rozgrywanym w Polsce turnieju o Puchar Syrenki. Dokładnie było tak:
Mecz pierwszy: Polska – Gruzja 2:3
Mecz drugi: Polska – Cypr 1:1, karne 3:5
Mecz o siódme miejsce (na osiem drużyn): Polska – Irlandia Północna 2:0
Ostateczna kolejność:
1. Dania
2. Gruzja
3. Ukraina
4. Norwegia
5. Grecja
6. Cypr
7. Polska
8. Irlandia Północna
Jerzemu Engelowi gratulujemy owoców ciężkiej pracy.