Nagłówki w stylu: „Antyreklama futbolu”, „Antyfutbol zwycięża” oraz kontrastowe „Chelsea królem” zdominowały dzisiejszego poranka okładki dzienników w całej Europie. OK, niemal w całej, bo o finale Ligi Mistrzów mało pisze się w… Anglii, ale tylko w papierowych wydaniach brukowców, bo Brytyjczycy nie zdążyli z wydrukiem własnych przemyśleń. Ci, którzy kupili dziś „The Daily Mail” i „The Observer” mogą zatem pluć sobie brodę, bo na temat wczorajszych zmagań znajdą tylko krótką adnotację – „wszystkie analizy dostępne w internecie”. My uparcie postanowiliśmy za to poszperać w innych gazetach. Pora na przegląd prasy po triumfie Chelsea.
ANGLIA
The Sun
„Didi did it!” (Didier to zrobił!)
Angielski zespół wreszcie ogrywa Niemców w kadrze w sensacyjnym stylu w finale Ligi Mistrzów. Złą kartę udało się wreszcie odwrócić po reprezentacyjnych porażkach „Synów Albionu” z Niemcami w karnych na MŚ w 1990 roku i na Euro 96.
(…)
Frank Lampard: – Zawdzięczamy ten sukces Didierowi. Nie mogę w to uwierzyć, bo nie graliśmy fantastycznie, ale Drogba wyciągnął nas z tarapatów. To jemu musimy zawdzięczać ten sukces, bo ten człowiek zawsze strzela w najważniejszych meczach. Oby pozostał z nami na przyszły sezon.
(…)
Chelsea jest teraz najlepsza w Europie, a to zwiększa jej szansę w wyścigu po wielkich piłkarzy. Niewykluczone, że „The Blues” przechwycą umowę Edena Hazarda, który wybierał się już do Manchesteru.
The Daily Mail
9-letnia Odyseja dobiega końca. Roman Abramowicz ostatecznie przemienia Chelsea w zespół wielkiego, europejskiego formatu. Na boisku na nieprawdopodobne wyżyny drużynę wyniósł natomiast Didier Drogba. To pierwszy tak niespodziewany triumf angielskiego zespołu w najważniejszych klubowych rozgrywkach od 1984 roku, kiedy spisywany na straty Liverpool ograł Romę na jej własnym boisku.
Guardian
„Chelsea królem Europy po kolejnej wielkiej ucieczce”
Może to nie był zespół grający radosną piłkę, ale taki, który najlepiej zapisze się w klubowej historii. Obrona strzału Robbena przez Cecha w dogrywce to tylko cząstka wiekopomnego wydarzenia. Bramkarz „The Blues” był wczoraj bohaterem i momentami zasłaniał sobą całą bramkę.
FRANCJA
L’Equipe
„Drogba królem”
Nawet największe cuda są możliwe. Chelsea ogrywa Bayern Monachium za sprawą Didera Drogby – architekta triumfu, strzelca wyrównującego gola i autora ostatniego uderzenia wieczoru.
HISZPANIA
Marca
„Okrutny Drogbazo”
Efektywność Chelsea zasługuje na uwagę – „The Blues” zagrali podobnie jak z Barceloną i odnieśli sukces w głównej mierze tylko dzięki żelaznej defensywie i niezawodnemu Drogbie. Mimo wszystko, trzech Hiszpanów zapamięta ten dzień do końca życia, bo na szyi Maty, Torresa i Oriola Romeu zawisły złote medale.
(…)
Sergio Ramos umieścił na Twitterze prześmiewczy wpis na temat Manuela Neuera: – Przy okazji, nie wiedziałem, że Neurowi tak dobrze wychodzą finały. Może w następnym roku, mistrzu!
Była to odpowiedź na słowa, które Niemiec wypowiedział po półfinałowym rewanżu LM: – Nie wiedziałem, że Ramos lubi strzelać karne wysoko nad poprzeczką.
NIEMCY
Bild
„Koniec marzeń! Schweinsteiger marnuje decydującego karnego”
Takie gorzkie, takie brutalne, takie niesprawiedliwe. Sen o Lidze Mistrzów na własnym stadionie został brutalny przerwany. Bayern miał już jedną rękę wyciągniętą w kierunku trofeum, ale nie potrafił zamienić stwarzanych sytuacji na bramki. Ostatecznie przegrał z antyfutbolem Chelsea po jedenastkach.
(…)
Roman Abramowicz świętował sukces w klubie P1, gdzie wykupił sobie całą lożę, choć wcześniej… usiłował przejąć cały klub na noc za kwotę miliona euro, na co nie przystali właściciele lokalu.
ROSJA
Sport Express
„Antyreklama”
Należy oczywiście pogratulować Chelsea. Bo dlaczego nie bić braw zespołowi, który nie zrobił niczego sprzecznego z zasadami i po prostu wygrał całe rozgrywki wbrew oczekiwaniom fachowców?
(…)
Nie ma jednak sensu powtarzać nieustannie frazy „zwycięzców się nie sądzi” i tym podobnych. Zwłaszcza, jeśli mówimy o klubach, które lekką ręką wydają dziesiątki milionów euro na piłkarzy.
Spójrzmy zresztą na samą ławkę rezerwowych Chelsea, która była warta… 122,5 miliona funtów (193 miliony dolarów): Torres – 50 milionów funtów, Essien – 26, Paulo Ferreira – 20, Malouda – 15, Oriol Romeu – 5, Sturridge – 3,5 i dodatkowe klauzule, które już wzrosły do następnych trzech milionów. Jedynie Turnbull przyszedł do klubu za darmo.
To wszystko nie zmienia jednak faktu, że… bylibyśmy szczęśliwi, gdyby Rosja odniosła sukces w podobnym stylu na Euro 2012
WŁOCHY
La Gazzetta Dello Sport
„Jego królewska mość Chelsea”
W 1997 wygrał FA Cup jako piłkarz Chelsea, teraz dokonał czegoś znacznie większego – triumfował w Europie jako trener tego zespołu. Roberto Di Matteo to bohater finału, człowiek, który doskonale wie, jak wygrywać mecze o wielką stawkę i jak tłamsić rywala – to zresztą on był autorem bramki po 42 sekundach finału Pucharu Anglii z Middlesbrough w 1997 roku.
(…)
Robben ponosi kolejną klęskę: najpierw przegrywa z Bayernem w finale Ligi Mistrzów z Interem, potem w finale mistrzostw świata z Hiszpanią i wreszcie, ponownie z klubem, musi uznać wyższość Chelsea. Wielki piłkarz o słabej psychice.






