Na stronie PZPN znaleźć można zdjęcia wybrańców Franciszka Smudy. Zdaje nam się, że to zabieg dość komiczny i niespotykany, by federacja piłkarska zamiast oryginalnych fotek wrzucała na swoją oficjalną stronę… fotomontaże? Mamy więc Sobiecha, który ma łeb jak sklep, Glika, który wygląda na lekko ułomnego i Kucharczyka, który wygląda jakby mu zdjęcie zrobiono w areszcie. Jedno ciało, kilka głów.
Reklama