Kafarski i Brosz, czyli dwaj trenerzy, którzy nie spadli

redakcja

Autor:redakcja

01 maja 2012, 17:25 • 2 min czytania

– Jeszcze nie spadliśmy – oświadczył Tomasz Kafarski, a słysząc te słowa trener Marcin Brosz aż podskoczył przed telewizorem i buńczucznie zakrzyknął: – My też nie, my też nie! Odra Wodzisław jeszcze nie spadła!
Dwaj szkoleniowcy już niedługo będą mogli założyć stowarzyszenie fachowców, którzy nie spadli, mimo że spadli. Boimy się, że Kafarski przykuje się kajdankami do kaloryfera w siedzibie Ekstraklasy SA albo że w czasie pierwszej kolejki sezonu 2012/2013 ochroniarze będą musieli wyprowadzić go ze stadionu tak jak kiedyś posła Gabriela Janowskiego z sejmu.

Kafarski i Brosz, czyli dwaj trenerzy, którzy nie spadli
Reklama

Niestety, dla pana Tomasza mamy złą wiadomość – SPADLIŚCIE. Teraz co najwyżej możecie kogoś oszukać, możecie zrobić jakiś szwindel, by dalej w ekstraklasie grać, ale sprawę spadku wytłumaczmy sobie możliwie najdokładniej – spadliście. Koniec, kropka. Okazaliście się najgorsi w całej lidze i liga was wydaliła, a teraz – rękoma Wisły – spuściła wodę.

Od razu chcemy uspokoić niektórych kibiców. Wedle naszych informacji fuzja Cracovii z Termaliką nie jest możliwa i to nie dlatego, że Cracovia by jej nie chciała, tylko dlatego, że właściciele Termaliki to bardzo bogaci ludzie i nie po to holowali klub z samego dołu aż do ekstraklasy, by na sam koniec opchnąć go za kilka złotych. W przypadku awansu, zespół z Niecieczy zapewne przez pewien czas będzie musiał korzystać z obiektów zastępczych, ale docelowo państwo Witkowscy mają zamiar całą niezbędną infrastrukturę zbudować u siebie na wsi.

PS
A może z Kafarskim i Broszem trzeba po dobroci? Może trzeba zorganizować im wspólną terapię? Zróbmy tak… Panowie! W imieniu Ekstraklasy SA już teraz pragniemy was poinformować, że ustalono terminarz pierwszej kolejki sezonu 2012/2013. Na starcie, 7 sierpnia Odra Wodzisław podejmie na własnym boisku Cracovię (godzina 18.00). Do zobaczenia i powodzenia!

Reklama

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama