Jak dotąd, tylko raz – w 1981 roku w Lizbonie – mierzyliśmy się z Portugalczykami w meczu takim, jak dzisiaj, czyli o pietruszkę. Zwykle mieliśmy tego pecha (choć nie zawsze kończyło się aż tak pechowo), że musieliśmy grać z nimi o stawkę. W grupach eliminacyjnych do mistrzostw świata czy Europy albo już w samych finałowych turniejach. Zebraliśmy kilka zdjęć i filmów, które przypominają część tamtych wydarzeń.
– Gooool, a więc jest! Ebi Smolarek, jak dwadzieścia lat temu jego ojciec. Akcja – marzenie w wykonaniu naszej drużyny. Tu wszystko było perfekt – emocjonowali się komentatorzy, gdy Polska wygrywała z Portugalią 2:1 w Chorzowie w październiku 2006 roku.
Kilka miesięcy później remisowaliśmy w Lizbonie, czym nie do końca zachwycony był Leo Beenhakker. – Są świetni. Sposób w jaki rozgrywają piłkę z tyłu pola i w środku jest znakomity. Jestem jednak niezadowolony, bo wiem, że mój zespół może rozgrywać mecze dużo lepiej – mówił.
– Nie sprzyjało nam szczęście, ale jesteśmy najlepszą drużyną w tej grupie – uznał po tym samym meczu Cristiano Ronaldo.
A tak strzelaliśmy wówczas Portugalczykom gole… – Krzynówek, obiega Błaszczykowski, Krzynówek do środka, Krzynówek z lewej nogi i goool. Teraz nie damy chyba wydrzeć sobie tego remisu – emocjonował się Dariusz Szpakowski.
Przykładne baty zebraliśmy za to w Korei i Japonii. – Dzisiaj, po tym spotkaniu, jedno jest pewne: będzie płakać albo Polska, albo Portugalia. My mamy nadzieję, że łzy popłyną na Półwyspie Iberyjskim, a nie nad Wisłą i Odrą – zapowiadał wraz z pierwszym gwizdkiem Mateusz Borek.
Jak wyszło, wiadomo. Półwysep Iberyjski nie miał powodów do płaczu. Przegraliśmy 0:4, a sędzia nie uznał gola Kryszałowicza, który faulował Vitora Baię.
Jeszcze innym razem, prawie ćwierć wieku temu, Kazimierz Deyna strzelał Portugalczykom gola bezpośrednio z rzutu rożnego, a później schodząc z boiska zbierał solidną porcję gwizdów.
Dziś trudno już o takie ciśnienie. Nasi rywale na luzie trenowali wczoraj przy Konwiktorskiej…
A Smuda próbował odpowiadać na pytania dziennikarzy…





