Ponieważ dzisiaj została zrealizowana zapewne ostatnia w tym oknie transakcja, o której informowaliśmy jako pierwsi – przejście Ismaela Blanco do Legii Warszawa – postanowiliśmy się ostentacyjnie pochwalić: zgodnie z zasadą, że jeśli sam się nie pochwalisz, to nikt cię nie pochwali. Otóż w tym oknie udało nam się zanotować – zależy jak na to spojrzeć – 100 procentową lub też 94-procentową skuteczność w informacjach transferowych. Dlaczego 100 procent albo 94? Wszystko zależy od tego, jak spojrzeć na sprawę Koke – jako pierwsi poinformowaliśmy, że Legia prowadzi z nim negocjacje, informowaliśmy, że przyleciał w celu podpisania kontraktu (bo tak było), ale ostatecznie wynegocjowanej wcześniej umowy nie parafował – i nie wiemy do końca, dlaczego.
Poniżej siedemnaście transferów, o których informowaliśmy:
Tomasz Cywka do Reading
Ismael Blanco do Legii
Maciej Rybus do Tereka
Ariel Borysiuk do Kaiserslautern (tu mieliśmy cały serial i zmieniającą się sytuację, ale to już nie nasza wina)
Koke do Legii
Hernani do Pogoni
Marcin Cabaj do Polonii Bytom
Nika Dżalamidze do Jagiellonii
Marcin Komorowski do Tereka
Tomasz Wisio do RB Lipsk
Jakub Świerczok do Kaiserslautern
Tomasz Zahorski do Duisburga
Paweł Brożek do Celtiku (konkurs na Facebooku)
Charles Nwaogu do Arki Gdynia
Grzegorz Sandomierski do Jagiellonii
Tomasz Hajto do Jagiellonii (trener)
Piotr Świerczewski do ŁKS-u (trener)
Nie wliczamy informacji typu Smolarek do Den Haag, którą jako pierwsi wygrzebaliśmy z holenderskich mediów i zamieściliśmy, gdy już byliśmy przekonani, że jest prawdziwa – bo był to jednak zwykły przedruk. Powyższa lista to transakcje, przy informowaniu o których bazowaliśmy tylko i wyłącznie na własnych informacjach. Najbardziej nas cieszy fakt, że WSZYSTKIE informacje, które zamieściliśmy znalazły potwierdzenie w rzeczywistości. To miłe, zwłaszcza, że kiedyś zrobiliśmy podsumowanie zimowego okienka jednej z gazet – 86 procent informacji transferowych NIE zakończyło się wówczas podpisaniem kontraktów przez piłkarzy.