Jeśli uda się dopiąć wszystkie szczegóły w ostatnim dniu okienka transferowego, to Tomasz Zahorski podpisze z drugoligowym niemieckim Duisburgiem półroczny kontrakt, z opcją przedłużenia na dwa lata. I wszystkim ulży – Zahorskiemu, któremu w Zabrzu nie płacono, Górnikowi, który nie miał z czego płacić, no i Duisburgowi, który ściąga do drugiej ligi „uczestnika Euro 2008”.
Reklama
Duisburg zajmuje 12. miejsce w tabeli.