Tracimy resztki szacunku do mediów głównego nurtu. Do tej pory ich sposób układania zdarzeń w ciąg był pokrętny, ale dał się jeszcze jakoś wyjaśnić. Tym razem wszelkie próby logicznych uzasadnień kończą się fiaskiem.
TVN postanowił bowiem w swoim głównym wydaniu Faktów zrelacjonować przebieg demonstracji przeciw wprowadzeniu ACTA. Widzieliśmy to z bliska – ramię w ramię stawały ze sobą czternastoletnie dziewczynki nie odróżniające ustawy od konstytucji oraz lokalni politycy i politykierzy, anarchiści i nacjonaliści, ci którzy temat podejrzanej ustawy śledzą od lat i ci którzy wyczytali o niej na kwejku i demotywatorach. Pech jednak chciał, że podczas dwóch spośród kilkudziesięciu manifestacji anty-ACTA wybuchły mniejsze, lub większe zamieszki. W Kielcach oglądając zdjęcia widać, że dymiły gimnazjalistki i trochę liceum, w innych miastach nie było wcale lepiej. Nie twierdzimy, że w tłumie nie było kiboli – na manifestacji, którą my mieliśmy okazję mijać stanowili koło pięciu, może dziesięciu procent. To co zapodały nam Fakty przekroczyło nasze granice pojmowania.
Telewizja wspomniała bowiem o manifestacjach, po czym stwierdziła, że kibole zorganizowali zamieszki z policją. Następne minuty poświęcili pieprzeniu smutków o Bydgoszczy, złych chuliganach, Marszu Niepodległości i, nieśmiertelnym przy podobnych tematach, Staruchu. Jak można wyjść od ogólnopaństwowych, w przeważającej większości pokojowych protestów sfrustrowanych internautów do przypomnienia kibicowskich incydentów sprzed lat?!
Swoje standardowo dołożyła Gazeta Wyborcza. 28 zatrzymanych, a wśród nich gimnazjaliści, licealiści, studenci, kobiety i kibice Korony Kielce. Zastanawiamy się jak zidentyfikować kibola, jak odróżnić go od studenta i przede wszystkim od licealisty. Czy na pewno nie zaszła pomyłka? Złapano sześciu kiboli i trzech studentów, czy może pięciu kiboli i czterech studentów? Co z ludźmi należącymi do obu grup?! Gazeto, TVN-ie – pomocy!
Swoją drogą do samych protestów w których czternastoletni bojownicy o wolność walczą z policją znaleźliśmy adekwatny filmik…
JO