Kolejny klub przyjeżdża negocjować transfer Ariela Borysiuka – FC Brugge

redakcja

Autor:redakcja

25 stycznia 2012, 14:23 • 1 min czytania

Kilka godzin temu podaliśmy informację, że na negocjacje do Turcji – gdzie przebywa Legia – przylatują przedstawiciele niemieckiego Kaiserslautern. Poważną ofertę transferową za Ariela Borysiuka wysłali na Łazienkowską, a teraz chcą na miejscu dopiąć transakcję. Nie wiadomo jednak, czy będzie ich na to stać, chociaż już zaoferowali sumę zbliżoną do 2 milionów euro. Odejście pomocnika Legii wydaje się jednak z każdą godziną coraz bardziej prawdopodobne.
Prawdopodobne dlatego, że oprócz Niemców jutro do Turcji dotrą także wysłannicy FC Brugge, aktualnie zajmującego trzecie miejsce w lidze belgijskiej. Co ciekawe, to właśnie Belgowie wydają na transfery znacznie więcej pieniędzy niż Kaisterslautern. Tylko w tym sezonie nowi gracze kosztowali ich przeszło 11 milionów euro (najdroższy był Björn Vleminckx z NEC Nijmegen – sprowadzony za 3,3 miliona). Inna sprawa, że na sprzedaży dwóch zawodników zarobili osiem milionów, więc są na „ledwie” trzymilionowym minusie.

Kolejny klub przyjeżdża negocjować transfer Ariela Borysiuka – FC Brugge
Reklama

I jeszcze ciekawostka – najdroższym graczem w historii FC Brugge pozostaje pozyskany w 1998 roku Edgar Jankauskas, za którego Belgowie zapłacili równowartość 5 milionów euro. Według portalu transfermarkt.de, ten niespecjalnie poważany w Polsce klub już 21 razy wydawał na pojedynczych piłkarzy milion euro lub więcej.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama