PZPN w czerwcu ogłosił nadzór finansowy w ŁKS. Dlaczego nic nie robi?

redakcja

Autor:redakcja

25 stycznia 2012, 13:59 • 2 min czytania

فKS فódź znajduje się w opłakanej sytuacji – to wszyscy wiedzą. Już wkrótce ktoś z PZPN-u będzie musiał ostro się tłumaczyć, jak to z tymi licencjami ligowymi jest. Teoretycznie mają przecież zapobiegać podobnym sytuacjom i gwarantować współpracującym z Ekstraklasą SA podmiotom, że każdy z klubów będzie w stanie dokończyć rozgrywki. W Łodzi kasa skończyła się w połowie sezonu. Co ciekawe, 15 czerwca – w oficjalnym komunikacie – można było przeczytać, że PZPN licencję ŁKS-owi przyznał, ale… nałożył na niego nadzór finansowy. Na czym ten nadzór polegał? Bardzo jesteśmy ciekawi. Na czym, skoro skończył się aż taką klapą? Tak wszystko nadzorowano, że aż klub prawie padł?
Teraz PZPN przygląda się wydarzeniom w Łodzi tak jakoś… bezrefleksyjnie. Wydawałoby się tymczasem, że najwyższy czas zainterweniować. Skoro فKS ma ogromne problemy ze spłatą zaległości wobec licznych piłkarzy i skoro do związku raz po raz trafiają kolejne zawiadomienia w tej sprawie, skoro na koncie klubowym siedzi komornik (prawdopodobnie z Urzędu Skarbowego), to chyba normalna byłaby następująca reakcja: – Wiecie co, przeanalizowaliśmy, jak wielkie macie kłopoty finansowe i jednocześnie trochę nas dziwi, że dokonujecie transferów do klubu. Musimy wydać zakaz transferowy.

PZPN w czerwcu ogłosił nadzór finansowy w ŁKS. Dlaczego nic nie robi?
Reklama

Z jednej strony فKS nie ma pieniędzy, by wywiązać się ze zobowiązań wobec aktualnie grających tam zawodników. Z drugiej – sprowadza sobie nowych. Dopiero co wziął Wojciecha فobodzińskiego, Pawła Sasina, no i jeszcze trenera Ryszarda Tarasiewicza, który też nie pracuje za 1200 brutto. Dzisiaj komunikat: testowanych jest dwóch kolejnych graczy. W tej sytuacji – zwłaszcza biorąc pod uwagę czerwcowy komunikat o nadzorze finansowym – normalne byłoby zaciągnięcie hamulca. Jak już فKS znajdzie środki na opłacenie tych wszystkich graczy karnie zesłanych do rezerw, to niech wtedy sobie bierze kolejnych – byłby to zabieg przeprowadzony nie po to, by ŁKS-owi zaszkodzić, ale żeby mu pomóc. Teraz to wygląda na to, że Łobodziński z Sasinem trafią do Młodej Ekstraklasy w kolejnym rzucie – kiedy i oni zaczną dopominać się o kasę. I wtedy co? فKS zakontraktuje jeszcze kolejnych? I tak do usranej śmierci? A PZPN będzie się przyglądał w ramach nadzoru?

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama