Velimirović, czyli niezły bramkarz odstawiony bez słowa wyjaśnienia

redakcja

Autor:redakcja

24 stycznia 2012, 15:35 • 1 min czytania

Z drużyną Młodej Ekstraklasy فKS-u فódź trenuje Pavle Velimirović – całkiem niezły, zaledwie 22-letni bramkarz. Chłopak, jak każdy, popełnia błędy, ale widać w nim potencjał: ma świetny refleks, jest odważny, szybki, skoczny. Techniki, tej czysto bramkarskiej, jeszcze nabierze, ale tak czy siak sprawiał jesienią przyzwoite wrażenie.
Teraz został zdegradowany i niestety… nie wiadomo, dlaczego. Nikt mu nie powiedział, co zrobił nie tak. Po prostu go wywalono. Ł»eby spadł na drugie miejsce w bramkarskiej hierarchii – OK, jeśli Ryszard Tarasiewicz woli Bogusława Wyparłę, to ma takie prawo. Ale na trzecie albo czwarte? Ł»eby Czarnogórzec z dnia na dzień stał się całkowicie niepotrzebny i nie miał prawa nawet do treningów? Wydawałoby się, że jeśli na kimkolwiek فKS będzie mógł zarobić COKOLWIEK, to właśnie na Velimiroviciu. Przecież nie na „Bodziu”, z całym dla niego szacunkiem.

Velimirović, czyli niezły bramkarz odstawiony bez słowa wyjaśnienia
Reklama

Kwestie finansowe nie miały żadnego znaczenia – chłopak zarabia ok. 4 tysięcy złotych miesięcznie, a przynajmniej… tyle by zarabiał, gdyby mu płacono. Siedzi teraz w Łodzi i zastanawia się, dlaczego został tak potraktowany i… co dalej. Piszemy to, bo nam trochę go żal. Może niech ktoś w Łodzi chociaż mu powie, czym podpadł.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama