W piątkowy poranek, w radiu TOK FM spotkali się dwaj sygnatariusze listu otwartego, który został niedawno opublikowany na stronie Klubu Kibica RP. Okazuje się, że Lis został wmanewrowany w poparcie tej inicjatywy i bardzo mu się to nie spodobało. Wygarnął wszystko Tomaszowi Wołkowi, ale ten – w zaparte – bronił swoich racji. Było naprawdę ciekawie. Warto posłuchać…
Reklama