Szkoda tylko, że dziennikarz zadał pytanie „uspokajające”. Widzieliśmy tam duży potencjał, żeby jeszcze zajątrzyć – z pożytkiem dla wszystkich:)
Reklama
12 września 2011, 00:00 • 1 min czytania
Szkoda tylko, że dziennikarz zadał pytanie „uspokajające”. Widzieliśmy tam duży potencjał, żeby jeszcze zajątrzyć – z pożytkiem dla wszystkich:)