Legia z łatwością pokonała ŁKS Łódź. Łodzianie – czego im odmówić nie można – starali się wyrwać chociaż punkt, ale trudno było nie odnieść wrażenia, że zespół Macieja Skorży w pełni kontroluje to, co dzieje się na boisku i gra troszkę na pół gwizdka. Gdyby kilku zawodników Legii wcisnęło pedał gazu do końca, to nie skończyłoby się na 1:3.
ŁKS wrócił do tradycji – znów można w ten zespół wjeżdżać jak w masło. Prawą, lewą, środkiem, można górą, można dołem, można dorzucić, można zagrać krótko. Nieważne – tak czy siak się gubią. A Legia spokojniutko, bez emocji robiła swoje. I nawet jak Szałachowski pięknie strzelił na 1:1, to wszyscy chyba się z nami zgodzą: nawet wtedy nie pachniało remisem. Z drugiej strony, pora przestać powtarzać, że ŁKS ma wielki problem z defensywą, bo ŁKS ma po prostu wielki problem – w każdej formacji. Napastnicy chętnie zrzucą odpowiedzialność za wyniki na obrońców, ale fakty są niestety takie, że dzisiejszy strzał Szałachowskiego to jedyny gol łodzian w tym sezonie. Od Saganowskiego, Mięciela, Bykowskiego, Smolińskiego (dzisiaj nie grał), no i Szałachowskiego – od nich wszystkich trzeba wymagać więcej.
Najniższą notę z Legii dostał Jakub Wawrzyniak, ponieważ starał się… aż za bardzo. Obrońca Legii nie miał prawa ukończyć tego meczu bez czerwonej kartki. Po prostu nie miał prawa.
Znowu niezły mecz zanotował Danijel Ljuboja, który z pewnością jest jednym z większych leni wśród napastników ligowych, ale to lenistwo nie przeszkadza mu zdobywać goli. Dzisiaj pięknie wykończył dośrodkowanie Kucharczyka i ma już cztery trafienia w tym sezonie. Z jednej strony Ljuboja stracił dzisiaj mnóstwo piłek, z drugiej pokonał bramkarza i dał dwie-trzy otwierające piłki.
ŁKS Łódź – Legia Warszawa 1:3 (oceniał Wojciech Kowalczyk)
ŁKS: Pavle Velimirović 5 – Cezary Stefańczyk 3, Michał Łabędzki 3, Piotr Klepczarek 3, Marcin Kaczmarek 4 – Sebastian Szałachowski 5 (85 Radosław Pruchnik), Dariusz Kłus 2, Bartosz Romańczuk 3 (71 Maciej Bykowski 3), Agwan Papikjan 3 (58 Tomasz Nowak 3), Marek Saganowski 3 – Marcin Mięciel 3.
Legia: DuŁ¡an Kuciak 6 – Artur Jędrzejczyk 6, Michał Ł»ewłakow 6, Ivica Vrdoljak 5, Jakub Wawrzyniak 4 – Manú 6 (83 Jakub Kosecki), Ariel Borysiuk 7, Janusz Gol 7, Miroslav Radović 5 (65 Moshe Ohayon 4), Maciej Rybus 6 (74 Michał Kucharczyk 6) – 28. Danijel Ljuboja 7.
Śląsk Wrocław – Widzew Łódź 1:2 (oceniał Wojciech Kowalczyk)
Śląsk: Marián Kelemen 5 – Piotr Celeban 4, Dariusz Pietrasiak 5, Marek Wasiluk 3 (46 Tadeusz Socha 5), Amir Spahić 5 – Piotr Ćwielong 3 (64 Waldemar Sobota 3), Dariusz Sztylka 4, Sebastian Dudek 4, Sebastian Mila 6, Łukasz Madej 4 (72 Cristián DÃaz 4) – Johan Voskamp 4.
Widzew: Maciej Mielcarz 7 – Łukasz Broź 6 (56 Piotr Mroziński 4), Ugochukwu Ukah 7, Jarosław Bieniuk 8, Dudu ParaÃba 7 – Adrian Budka 6, Mindaugas Panka 5, Bruno Pinheiro 6, Princewill Okachi 6, Nika Dzalamidze 8 (83 Jakub Bartkowski) – Przemysław Oziębała 5 (25 Piotr Grzelczak 3).