Jovanović kontra Piszczek – gdzie jest różnica?

redakcja

Autor:redakcja

01 sierpnia 2011, 14:47 • 1 min czytania

Wyraźnie brakuje gdzieś konsekwencji. Marko Jovanović nie może grać w polskiej ekstraklasie, ponieważ został zawieszony przez Serbski Związek Piłki Nożnej na trzy miesiące. W pucharach natomiast występować może. Z kolei فukasz Piszczek został zawieszony przez PZPN na pół roku i nikt nie wspomina o tym, że miałby mieć zakaz gry w Bundeslidze.
O co więc chodzi? Kary z Serbii obowiązują w Polsce, a kary z Polski nie obowiązują w Niemczech? A może Piszczek i w Borussii grać nie będzie mógł, tylko jeszcze nikt się nie zorientował?

Jovanović kontra Piszczek – gdzie jest różnica?
Reklama

Interesuje nas ta kwestia, ponieważ jedyne racjonalne wytłumaczenie brzmi następująco: Polacy przejmują się zdaniem Serbów, a Niemcy mają w dupie zdanie Polaków. W związku z tym sugerujemy, byśmy i my wypięli się na innych i niech ten Jovanović gra, a co. Działacze Borussii pewnie wychodzą z założenia: jak Piszczka zawiesi FIFA lub UEFA, to wtedy dopiero będzie to miało jakiekolwiek znaczenie. A my potulnie przyjmujemy werdykty jakichś działaczy z Bałkanów?

Ejże…

Reklama

Najnowsze

Anglia

Aukcje Johna Terry’ego. Na licytację trafi koszulka „poplamiona łzami”

Braian Wilma
0
Aukcje Johna Terry’ego. Na licytację trafi koszulka „poplamiona łzami”
Francja

Poznaliśmy triumfatorów Globe Soccer Awards. Bez zaskoczeń

Braian Wilma
6
Poznaliśmy triumfatorów Globe Soccer Awards. Bez zaskoczeń
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama