OBSTAW: decydujące starcie na White Hart Lane!

redakcja

Autor:redakcja

13 kwietnia 2011, 01:57 • 2 min czytania

Real Madryt po niespodziewanej porażce ze Sportingiem Gijon gra jeszcze lepiej. W pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów rozbił Tottenham, a w pojedynku wyjazdowym w ramach rozgrywek Primera Division pokonał Athletic Bilbao. 13 kwietnia „Królewscy” zagrają mecz rewanżowy w Londynie. Stawką jest awans do półfinału LIGI MISTRZÓW (KLIKNIJ).

Piłkarze z Madrytu złamali trwającą sześć lat klątwę 1/8 finału Ligi Mistrzów. Klub, który najczęściej sięgał po Puchar Europy ma szansę zdobyć go po raz dziesiąty. Osiągnięcia tego celu pilnuje Jose Mourinho, który już dwa razy poprowadził różne zespoły do zwycięstwa w tych prestiżowych rozgrywkach. Real Madryt w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów zrobił milowy krok w stronę awansu do półfinału. Na Santiago Bernabeu „Królewscy” pokonali Tottenham Hotspur 4:0. Serię goli rozpoczął w czwartej minucie Adebayor, potem przewaga gospodarzy już tylko rosła.

OBSTAW: decydujące starcie na White Hart Lane!
Reklama

Niewiele jest takich drużyn, które po porażce grają jeszcze lepiej, bez wątpienia do takich należy Real. Po klęsce ze Sportingiem Gijon przed własną publicznością miażdżąco pokonał „Koguty”, a w 32 kolejce PRIMERA DIVISION (KLIKNIJ) pokonał piątą drużynę ligi 3:0.

Tottenham jest absolutnym debiutantem w walce o najbardziej pożądane trofeum Europy. Już teraz należą mu się wyrazy uznania. Mimo ciężkich rywali, jakich miał na swojej drodze, zaszedł tak daleko. Jednak w ćwierćfinale może zakończy się jego udział w Lidze Mistrzów. Podopieczni Harrego Redknappa przegrali pierwsze starcie z „Królewskimi”, nie strzelając rywalowi ani jednego gola. Mało kto widział Tottenham w roli faworyta w spotkaniu z Realem po tak słabych występach, jakie zaliczył w ostatnich pojedynkach ligowych.

Reklama

13 kwietnia mecz rewanżowy. Czy coś się zmieniło w londyńskim zespole? Zdecydowanie tak. Po dwóch meczach z drużynami ze strefy spadkowej, które zakończyły się bezbramkowymi remisami Tottenham znowu zaczyna strzelać bramki. W ostatnim pojedynku Premier League pokonał Stoke City 3:2.

W środę w meczu rewanżowym Ligi Mistrzów Tottenham Hotspur zmierzy się z Realem Madryt na White Hart Lane. Mało prawdopodobne, aby „Koguty” zdołały odrobić stratę aż 4 goli z pierwszego meczu ćwierćfinału. Dla Realu awans jest raczej pewny, ale czy pewne jest jego dzisiejsze zwycięstwo? Podopieczni Harrego Redknappa nie oddadzą awansu Realowi bez walki, jeżeli to ma być ich pożegnalny mecz, to z całą pewnością będzie on wyjątkowy. Czy Tottemham Hotspur wykorzysta w stu procentach przewagę własnego boiska, tak jak zrobili to „Królewscy” tydzień temu?

Aktualne kursy na mecz znajdziesz TUTAJ (KLIKNIJ, BY PRZEJŚÄ† NA STRONĘ BET-AT-HOME I WZIĄĆ 350 ZفOTYCH BONUSU)!

Najnowsze

Inne sporty

Lokalny pub, rzucenie pracy i dołek psychiczny. Historia Krzysztofa Ratajskiego

Jakub Radomski
1
Lokalny pub, rzucenie pracy i dołek psychiczny. Historia Krzysztofa Ratajskiego
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama