Zadzwoniliśmy do Grubego, ale chyba akurat jadł

redakcja

Autor:redakcja

24 lutego 2011, 16:21 • 1 min czytania

Zadzwoniliśmy do Grubego. Niestety, chyba właśnie jadł, bo nie mógł rozmawiać.
– Witam, z tej strony Paweł Grabowski z Weszło.
– Ooo Weszło, dajcie spokój…
– Spokojnie, chodzi o normalną rozmowę.
– Nie będzie żadnych rozmów. Dziękuje panu, do widzenia. (odłożona słuchawka)

Zadzwoniliśmy do Grubego, ale chyba akurat jadł
Reklama

Szkoda, chcieliśmy go całkiem normalnie zapytać, jakim cudem się tak utuczył. No i szkoda, że się tak szybko rozłączył, nawet nie zdążyliśmy mu życzyć „smacznego”:)

Najnowsze

Niemcy

2024 rok kończył w IV lidze. Teraz dołączył do uczestnika Ligi Mistrzów

Maciej Bartkowiak
0
2024 rok kończył w IV lidze. Teraz dołączył do uczestnika Ligi Mistrzów
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama