Reklama

Nasi lecą na podbój Azji. Dziewczyny już się szykują.

redakcja

Autor:redakcja

18 grudnia 2009, 17:41 • 2 min czytania 0 komentarzy

Franciszek Smuda powołał kadrę na niezwykle prestiżowy turniej w Tajlandii. Nagroda główna – masaż tajski z elementami seksu oralnego oraz przejażdżka na słoniu. Rywalizować będą reprezentacje Polski, Tajlandii (oni się akurat na nagrodę nie napalają), Singapuru oraz rezerwy Danii. Biorąc pod uwagę, że jest szansa wreszcie wygrać jakieś rozgrywki, przydałoby się – oprócz wybrańców Smudy – posłać do Bangkoku jakichś piłkarzy. W przeciwnym razie jedyne, co uda się naszym stamtąd przywieźć, to niestety HIV. PZPN powinien po powrocie przeprowadzić obowiązkowe badania krwi.
Po ogłoszeniu nominacji Smudy, zapewne żonom i narzeczonym wszystkich niepowołanych zawodników spadł kamień z serca. Wiadomo, że wyjazd partnerów na sex-wczasy nie jest marzeniem “drugich połówek”. Rozpacz oraz rzucanie talerzami zanotowano natomiast w domach następujących graczy:

Nasi lecą na podbój Azji. Dziewczyny już się szykują.

Mariusz Pawełek, Sebastian Przyrowski, Piotr Brożek, Tomasz Brzyski, Kamil Glik, Tomasz Jodłowiec, Maciej Sadlok, Janusz Gol, Maciej Iwański, Jacek Kiełb, Patryk Małecki, Adam Matuszczyk (nie pytajcie, kto to – nikt nie wie), Łukasz Mierzejewski, Sławomir Peszko, Maciej Rybus, Jakub Tosik, Robert Lewandowski, Dawid Nowak, Marcin Robak.

Zabieranie w taką podróż Mierzejewskiego to spora odwaga – ostatnim razem, kiedy na dłużej wyjechał z kraju, to jakaś obywatelka Finlandii chciała go wrobić w gwałt, na skutek czego chłopak wylądował w areszcie. Łukasz, tym razem daj spokój – choćby reszta zespołu miała się z ciebie śmiać, postaraj się nie uprawiać seksu z tamtejszymi kobietami (z facetami zresztą też nie).

Dla reszty chłopaków dobra rada – patrzcie na grdyki. W ten sposób rozpoznacie transwestytów. Jak przeczytaliśmy na specjalistycznym portalu, złym tonie jest posuwanie dziewczyn poniżej 15. roku życia oraz powyżej 18. Diety, jakie dostaniecie ze związku spokojnie powinny wystarczy na dwa numerki dziennie.

PS
“Jedziemy tam zaprezentować się z jak najlepszej strony” – za chwilę któryś z piłkarzy wypowie te magiczne słowa.

Reklama

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...