Reklama

To u nich rodzinne?

redakcja

Autor:redakcja

15 listopada 2009, 03:02 • 1 min czytania 0 komentarzy

Paweł Brożek po meczach z Levadią: – Odpadliśmy z pucharów z pierwszym rywalem, od którego byliśmy lepsi. Gdybyśmy byli słabsi od Levadii, łatwiej i szybciej moglibyśmy pogodzić się z przegraną. Ale w dwumeczu mieliśmy czternaście stuprocentowych sytuacji, a nie potrafiliśmy strzelić bramki.

Paweł Brożek po meczu ze Słowacją:
– Byliśmy dziś lepsi, tylko zabrakło nam skuteczności. Mieliśmy mnóstwo sytuacji, trzeba było je wykorzystać.

Piotr Brożek po meczu z Rumunią:
– Szkoda, ponieważ nie zasłużyliśmy na porażkę. Stworzyliśmy więcej sytuacji niż rywale. Zmarnowaliśmy co najmniej cztery dogodne okazje. W piłce czasami tak jest, że lepszy zespół przegrywa.

To u nich rodzinne?

Jezu, chłopaki. Ile wy byście wygrali w ostatnim czasie meczów, gdyby piłka nożna była sprawiedliwa! Ale przynajmniej macie tę satysfakcję, że byliście lepsi. I pamiętajcie – tego nikt wam nie odbierze! A teraz mała zabawa – co powiedzieliby bracia, gdybyśmy fartem jakiś mecz wygrali? My stawiamy na: “Wprawdzie grało się dzisiaj ciężko, ale w decydujących momentach pokazaliśmy dojrzałość i ostatecznie po ciężkiej walce zdobyliśmy punkty. Przeciwnik miał swoje okazje, ale ostatecznie to my byliśmy lepsi”. Lub też krótkie: “Szczęście sprzyja lepszym”.

Najnowsze

Ekstraklasa

Z czwartego szczebla do Ekstraklasy. Król odchodzi

AbsurDB
4
Z czwartego szczebla do Ekstraklasy. Król odchodzi

Komentarze

0 komentarzy

Loading...