A tak w ogóle to Kazek Greń pouczył dziennikarzy, żeby poszli szukać afer tam, gdzie się kradnie po kilkaset tysięcy złotych na łeb.
Reklama
09 października 2009, 15:17 • 1 min czytania
A tak w ogóle to Kazek Greń pouczył dziennikarzy, żeby poszli szukać afer tam, gdzie się kradnie po kilkaset tysięcy złotych na łeb.