Reklama

Wasielewski znowu w akcji

redakcja

Autor:redakcja

17 sierpnia 2009, 11:48 • 1 min czytania 0 komentarzy

Dopiero teraz przeczytaliśmy, o co chodziło piłkarzom ŁKS z tą nieuznaną bramką w meczu z Widzewem. Wcześniej się trochę dziwiliśmy, że kwestionują spalonego, ale – faktycznie! Przecież piłkę zagrywał zawodnik Widzewa, Piotr Kuklis. Gol na 2:0 dla gości prawidłowy, co oznacza, że zespół Pawła Janasa mógłby się już z kolan nie podnieść.
I w tym momencie trzeba wspomnieć, że mecz prowadził sędzia Wasielewski z Kalisza, który w poprzednim sezonie KOMPROMITOWAŁ się w ekstraklasie. Drogi panie W. – nie nadaje się pan do tego zawodu, jedyne, czego można się po panu spodziewać, to wypaczenia wyniku. Dlatego sugerujemy: proszę nie męczyć nas i siebie. W Kaliszu jest trochę wolnych posad (wystarczy sprawdzić link https://www.jobrapido.pl/?q=kalisz) – może pan być nawet kierownikiem w sklepie Deichmann. Byle z daleka od boisk.

PS
Na zdjęciu moment zagrania piłki przez Kuklisa.

Wasielewski znowu w akcji

Najnowsze

Ekstraklasa

Oficjalnie: Lech ściąga kolejnego piłkarza. Będzie konkurował z Joelem Pereirą

16
Oficjalnie: Lech ściąga kolejnego piłkarza. Będzie konkurował z Joelem Pereirą

Komentarze

0 komentarzy

Loading...