Podejrzewamy, że każdy piłkarz na świecie próbował kiedyś, choćby na treningach, uderzenia z rzutu wolnego w stylu Cristiano Ronaldo, gdy ten jeszcze regularnie ładował bramki ze stojącej piłki. Futbolówka leci cały czas na podobnej wysokości i tak aż do momentu, gdy zatrzepocze w siatce. W praktyce jedni zawodnicy walą po trybunach, drudzy nie dokopują, a jeszcze inni obijają mur. Od czasu do czasu zdarzają się prawdziwe perełki. Takie, jak ta, którą zaprezentujemy wam dziś.
Darren Anderton zdobył wiele ładnych goli zarówno dla reprezentacji, jak i Tottenhamu, w którym wśród kibiców dorobił się statusu legendy. W meczu z Leeds, kilkanaście lat temu, Spurs rozegrali rzut wolny z dalszej odległości na krótko i podali do nieobstawionego Andertona. Ten przyjął i bez zastanowienia uderzył w same widły.