Komentarz zbyteczny:
– Grzelak jest niezwykle ambitnym zawodnikiem, co znowu dało o sobie znać. Zawodnik ten bardzo angażował się w treningi, przez co przeciążona została jedna z nóg. Kontuzja na szczęście nie wygląda na tyle poważnie, by wyeliminowała Grzelaka na dłuższy czas. Bartłomiej będzie trenował indywidualnie, aby jak najszybciej powrócić do pełnej dyspozycji – powiedział dr Stanisław Machowski.