Adam Kokoszka nie zagra w Serie A. Jego drużyna przegrała z Brescią w pierwszym etapie baraży, więc szanse na awans ma nie reprezentant Polski, tylko Bartosz Salamon.
Kokoszka miał dziś kiepski dzień. Nie dość, że jego Empoli przegrało na wyjeździe 0:3, to jeszcze były piłkarz Wisły Kraków wszedł na boisko dopiero na ostatnie 20 minut. W tym czasie rywale zdołali strzelić ostatnie dwa gole.
Ale spokojnie Adasiu, za rok będziesz miał kolejną szansę. A wspomniany Salamon zagrał w sezonie zasadniczył w jedenastu meczach i kto wie – może wkrótce zadebiutuje w Serie A. Ciekawie było w drugiej parze barażowej, gdzie chyba sędzia przypilnował awans Livorno. Pierwszy mecz ten zespół przegrał z Grosseto 0:2. W rewanżu u siebie wyszedł na prowadzenie, ale gdy padł gol na 1:1, to gospodarze potrzebowali aż trzech trafień (sorry, nasz błąd – jednak dwóch). I co? Udało się! A cztery czerwone kartki dla rywali na pewno pomogły dowieźć korzystny wynik:)