Nieco nas zaskoczyły wyniki sondy, czy Piotr Ćwielong będzie kiedyś skutecznym napastnikiem. Nie sądziliśmy, że naszą stronę odwiedza aż tylu kompletnych naiwniaków. Ćwielong jest SKRAJNIE nieskuteczny, o czym moglibyśmy przekonać się w czasie piątkowego meczu Piast – Wisła (1:1).
Zespół Macieja Skorży cisnął straszliwie w drugiej połowie, ale zdołał strzelić tylko jednego gola. To z kolei sprawia, że jeśli nie będzie sensacji w tej kolejce (Legia wygra z ŁKS-em, a Lech z Ruchem), to “Biała Gwiazda” spadnie na trzecie miejsce w tabeli. I będzie miała tylko dwa oczka więcej niż wygrywający mecz za meczem GKS Bełchatów!
Z Ćwielongiem to oddzielna historia – w ciągu trzech kolejek zmarnował takie sytuacje, jakie Brożek wykorzystałby z zawiązanymi nogami. Facet nie jest już taki młody i w przeciwieństwie do was, nie dostrzegamy żadnych przesłanek, że nagle zamieni się w goleadora…