Reklama

Naznaczeni przez Leo, odstrzeleni przez Kasperczaka

redakcja

Autor:redakcja

31 marca 2009, 02:42 • 1 min czytania 0 komentarzy

Henryk Kasperczak wyraźnie nie ma zamiaru iść w ślady Leo Beenhakkera. Właśnie przesunął do rezerw Piotra Madejskiego, który u “Mistera Tralala” zdołał nawet zadebiutować w reprezentacji Polski. Ale problemy Madejskiego to tylko przykład.
Kasperczak – choć prowadzi ostatni zespół naszej ligi – ma w kadrze pięciu piłkarzy, którym zdarzyło się dostać powołanie do reprezentacji Polski. Z całej piątki zawsze gra tylko jeden – Michał Pazdan. Reszta co najwyżej grywa. Miejsce w podstawowym składzie stracili Tomasz Zahorski (ale i tak jest z siebie zadowolony), Mariusz Magiera oraz wspomniany Madejski, a Danch czasami mieści się w składzie (ale tylko czasami).

Naznaczeni przez Leo, odstrzeleni przez Kasperczaka

Oj, Heniu, najwyraźniej błądzisz. Leo powiedział, że mamy w Polsce talenty, specjalnie dla ciebie nawet wskazał je palcem, a ty zamiast z tej darmowej podpowiedzi skorzystać, to wprowadzasz jakieś swoje chore koncepcje. W ten sposób nowej Holandii na pewno nie zbudujemy. Wstydź się.

PS.
A tak między nami, Heniu, to jeszcze tego Pazdana byś posunął. Dzięki!

FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT

Najnowsze

Anglia

Mistrzostwo skautów Lens. Abdukodir Chusanow — od Białorusi do Premier League

Szymon Janczyk
3
Mistrzostwo skautów Lens. Abdukodir Chusanow — od Białorusi do Premier League

Komentarze

0 komentarzy

Loading...