Ireneusz Jeleń strzelił bramkę w meczu Lyon – Auxerre. Do przerwy goście prowadzili 1:0, co już było sensacją. A fakt, że ostatecznie zwyciężyli 2:0, jeszcze bardziej wszystkich zszokował.
Wynik ten naprawdę robi wrażenie, bo dla Lyonu każdy mecz jest teraz istotny. W czołówce ścisk jest straszny, a mistrzom Francji po piętach depczą przede wszystkim piłkarze PSG, Bordeaux i Olympique Marsylia.
Reklama
Dla Jelenia był to siódmy gol w tym sezonie…
Reklama