Reklama

Członek sławnego mediolańskiego tria Gre-No-Li. Poznajcie Nilsa Liedholma

redakcja

Autor:redakcja

08 października 2016, 08:30 • 2 min czytania 0 komentarzy

W swoim klubie zaczynał jako księgowy, kończył jako jeden z liderów. Razem ze swoimi bliskimi przyjaciółmi Gunnarem Grenem i Gunnarem Nordahlem tworzył trio, w którym to właśnie „Il Barone“ (wymyślony pseudonim od fanatyków AC Milanu) pełnił funkcję jedynego pomocnika.

Członek sławnego mediolańskiego tria Gre-No-Li. Poznajcie Nilsa Liedholma

Nils Liedholm urodził się ósmego października 1922 roku w Valdemarksviku. Zadebiutował w wieku 20 lat, w barwach IK Sleipner, które rok wcześniej wygrało Puchar Szwecji. Grając tam przez cztery lata, był kluczową postacią zespołu, dlatego zdecydował się na transfer. Na razie został w swoim państwie, ale odszedł do mocniejszego zespołu. A był nim IFK Norrkoping, z którym to zdobył dwa mistrzostwa Szwecji. Tam również był wybijającym się zawodnikiem, dlatego tym razem zaryzykował i w 1949 roku pojawił się na testach medycznych w Mediolanie.

W Milanie miał najlepsze lata swojej kariery. Wraz z Grenem i Nordahlem zdobyli cztery mistrzostwa i w ciągu dziesięciu lat skończyli tylko raz poza top 3 Serie A. „Il Barone“ był również urodzonym liderem, dlatego nikogo nie dziwiło, że to właśnie on został kapitanem „Rossonerich“.

Z Milanem zdobył jeszcze Puchar Łaciński, w którym jedynym, poważnym rywalem dla czerwonej części Mediolanu, był Real Madryt. Ta walka o tron, między Hiszpanami i Włochami trwała od początku lat 50 do ich końca. W wieku 39 lat, Liedholm zakończył karierę piłkarską i przerzucił się na trenerkę, w której odnosił też nie małe sukcesy z klubami takimi jak: AS Roma czy też AC Milan.

W reprezentacji, dowodził w jednym z największych sukcesów w historii szwedzkiej piłki, w finale Mistrzostw Świata, gdzie musiał zmierzyć się z Brazylią, w której zaczynał szaleć 17-letni Pele. To właśnie kraj „Il Barone“ prowadził na początku, za sprawą Liedholma, a może raczej jego rajdu, który Pele określił „najładniejszym jakim widział w życiu“. To już mówi samo za siebie.

Reklama

Najnowsze

Ekstraklasa

Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą

Szymon Janczyk
0
Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą
Inne kraje

Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia

Szymon Piórek
1
Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia
Ekstraklasa

Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Jakub Radomski
1
Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...