Artur Wichniarek strzelił ósmą bramkę w tym sezonie Bundesligi (na jedenaście rozegranych meczów). Tym razem pokonał bramkarza Bayernu Monachium z rzutu karnego.
Polakowi jednak trudno będzie walczyć o koronę króla strzelców – wprawdzie aktualnie zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji strzelców, ale ma o pięć trafień mniej od rewelacyjnego Vedada Ibisevicia z Hoffenheim.
Dodajmy, że ostatecznie gol Wichniarka nic nie dał, bo Bayern wygrał 3:1. Liderem jest wspomniane Hoffenheim, które zdobywa niesamowitą liczbę goli. Już 31 w tym sezonie!NAJWYŁ»SZE KURSY I BONUS 100 ZŁOTYCH. GAMEBOOKERS: POLECANY BUKMACHER
NAWET 500 DOLARÓW BONUSU! GRAJ W POKERA NA PARTYPOKER.COM