Ciekawą informację znaleźliśmy na wp.pl. Oto w Anglii znalazł się piłkarz sześć razy bardziej jurny niż Radosław Majdan. Gra w Aston Villi i nazywa się Gabriel “reproduktor” Agbonlahor. Najpierw walnął hat-tricka na boisku, a potem zapłodnił trzy kobiety:)
Reproduktor z trzema dziewczynami zabawiał się równocześnie. Forma dopisywała, bo zapłodnił każdą. Dwie chcą ciąże usunać, trzecia będzie rodzić. Pytanie, ile jeszcze takich historii usłyszymy, bo przecież wiadomo, że nie była to jedyna noc, kiedy Agbonlahor (fajna druga część nazwiska, pasuje) poznawał uroki stosunków damsko-męskich. Ta ze zdjęcia to Tia (usuwa ciążę) – w waszym typie? Jakaś taka przechodzona…
Swoją drogą, aż dziwne, że wszystkie miały w tym samym czasie dni płodne. Chyba, że przed wpuszczeniem do łóżka przeszły bardzo wnikliwą selekcję.
Co ciekawe, tak szukaliśmy w pamięci, których polski piłkarz ma najwięszką rodzinę i żaden spektakularny przykład nie przyszedł nam do głowy. Może więc skuteczność łóżka jednak ma coś wspólnego z tą boiskową?
PS. Tak, sami się wstydzimy tego, co napisaliśmy. News w stylu najgorszych brukowców.