– Nie dajmy się zwariować. Jak ja coś spartoliłem w życiu, to dostawałem po dupie, a nie nagrody – mówi Paweł Zarzeczny o karnym Kuby Błaszczykowskiego w najnowszym odcinku „One Man Show”.

Reklama
I jeszcze wczorajszy odcinek:
\
06 lipca 2016, 10:16 • 1 min czytania
– Nie dajmy się zwariować. Jak ja coś spartoliłem w życiu, to dostawałem po dupie, a nie nagrody – mówi Paweł Zarzeczny o karnym Kuby Błaszczykowskiego w najnowszym odcinku „One Man Show”.

I jeszcze wczorajszy odcinek:
\