Reklama

Maciej Miszkiń u Cwanego Gapy. Mógł powalczyć jeszcze o największe pasy, ale powiedział… pas

redakcja

Autor:redakcja

19 marca 2016, 13:11 • 1 min czytania 0 komentarzy

Maciej Miszkiń – bokser, który mógł jeszcze powalczyć o największe pasy, ale powiedział… pas. Dlaczego skończył karierę w wieku 33 lat, mimo że jeszcze w lutym zarzekał się, że chce osiągnąć w boksie bardzo dużo i czy to ma jakiś związek z religią? Czym zajmie się po karierze i czy wróci jeszcze do stania na bramce w klubie? Zapraszamy na kolejny odcinek „Cwanego Gapy”.

Maciej Miszkiń u Cwanego Gapy. Mógł powalczyć jeszcze o największe pasy, ale powiedział… pas

Najnowsze

1 liga

Motor w Ekstraklasie? Zespół z Lubelszczyzny coraz bliżej baraży

Bartosz Lodko
7
Motor w Ekstraklasie? Zespół z Lubelszczyzny coraz bliżej baraży

Komentarze

0 komentarzy

Loading...