Kartagina musi zostać zburzona – mawiał Kato Starszy w każdym wystąpieniu w rzymskim senacie, i jego uporczywość przeszła do historii. Też bym tak chciał. No więc zburzona musi zostać Liga Mistrzów.
13 stycznia, czyli za parę dni, Polska, jako kraj, ma być osądzana przez sąsiadów. Czy dobrze się rządzi, czy bardzo źle, potrzebuje pomocy może? Otóż – Polsce wystarczy jeśli przestanie się ją okradać. Pewnie nie wiecie – oprócz 6 milionów zamordowanych (6 000 000) także 70 procent zniszczonego i zagrabionego majątku narodowego. Setki miliardów. Do dzisiaj Polska nie otrzymała odszkodowania. Ale wolno Polakom podziwiać niemieckie mercedesy. Jeszcze, bo kiedyś mieli godzinę policyjną i musieli siedzieć w domu. I nie wolno było słuchać radia.
Brrr, Niemcy nas pouczają. U mnie w domu jest tak na okrągło. To źle, to niedobrze, to źle działa, a tamto kiepsko zorganizowane. Odpowiadam przyjaciółce z Rzeszy zawsze jednakowo: – Może i jesteśmy słabi, ale nikt nie wpadł tu na pomysł, by palić dziećmi w piecach.
Palić dziećmi w piecach, przerabiać je na mydło, etc.
Wiecie jaka jest reakcja?
Morda w kubeł.
Cisza.
A potem zażenowanie – jak tak można?
No więc zapamiętajcie – zbrodnie są nieprzedawnione.
Kartagina musi zostać zburzona. I Liga Mistrzów.
Wysoka Komisjo, posłowie, Polska od ćwierć wieku nie ma reprezentanta w Lidze Mistrzów.
Bo ustanowiliście prawo, według którego Hiszpania ma pięć miejsc, Niemcy z Anglią po cztery, a Polska szansę w eliminacjach. Ze Szwajcarią.
Tak dzielicie pieniądze i premie, że do nas trafiają ochłapy. To nic, ale za te pieniądze wykupujecie już nawet nasze dzieci. Więc jesteśmy coraz słabsi, i znów przegrywamy, a w zamian słyszymy – trzeba poprawić szkolenie młodzieży. Dla was, alfonsi?
Gdy patrzymy na rywalizację w piłce nożnej, jest to zorganizowana grupa przestępcza, mająca na celu grabież. Szerząca najgorsze rzymskie cechy – tam Ojczyzna gdzie jest dobrze, ibi Patria ubi bene…
Liga Mistrzów to neokolonialna forma wyzysku i czynienie z Polaków, także innych biednych krajów, niewolników.
Na to mojej zgody nie będzie nigdy. Na piramidę finansową, na atrapę czystej gry, rywalizacji, SPORTU!
Nie wiem jak wy, ale j nie pozwolę się rąbać w biały dzień i na chama. Dosyć.
Chcę kibicować mistrzowi Polski, a nie potyczkom Real kontra Barca, Atletico, Sevilla i ktoś tam jeszcze. W dupie to mam.
Jako dziecko chodziłem na Legię, półfinał Pucharu Mistrzów, a tam Deyna, Blaut, Brychczy, i Gadocha. Nam nie był potrzebny Ronaldo, bo lepsi byli nasi, z sąsiedniego podwórka…
Jeszcze możemy zatrzymać to wariactwo na własne życzenie, czyli głośno zaprotestować.
Europa, w kształcie nie tylko futbolowym, musi zostać zburzona.
I trzeba powtarzać to do znudzenia. No i musi się znaleźć Kato Starszy.
Aha, i Kartagina została zburzona, i nawet kamień po niej nie pozostał. Choć wcześniej uzależniała od siebie cały świat.
Jest to jednak jakaś pociecha.
PAWEŁ ZARZECZNY