Thiago Silva rozwiązał kontrakt z Fluminense za porozumieniem stron. Z doniesień brazylijskich mediów wynika jednak, że doświadczony stoper nie zamierza jeszcze kończyć kariery. Przeciwnie, Silva bierze pod uwagę powrót na europejskie boiska.
41-letni obrońca występował we Fluminense od lipca 2024 roku. Był to dla niego sentymentalny powrót do klubu, z którego w 2008 roku wypłynął na szerokie wody. Powrót, zaznaczmy, całkiem udany. Były reprezentant Brazylii stanowił bowiem ważny element wyjściowej jedenastki Trójkolorowych zarówno w meczach ligowych, jak i na arenie międzynarodowej, między innymi podczas niedawnych Klubowych Mistrzostw Świata. Oczywiście nosił na ramieniu kapitańską opaskę.
Thiago Silva rozwiązał kontrakt z Fluminense. Może wrócić do Milanu
Teraz Silva jest jednak wolnym zawodnikiem i musi się zastanowić nad kolejnym krokiem w swojej bogatej karierze. Brazylijscy dziennikarze są przekonani, że 41-latek nie powiedział jeszcze ostatnie słowa. Z medialnych spekulacji wynika, że bardzo możliwy jest powrót Silvy do Milanu, który – jak powszechnie wiadomo – nie stroni od oferowania umów piłkarzom nawet bardzo zaawansowanym wiekowo. Ale w grę wchodzą też ponowne występy defensora w Londynie. Tylko że tym razem już nie w Chelsea. Ponoć zainteresowani zakontraktowaniem Brazylijczyka są działacze West Hamu United oraz Fulham.
O Fluminense FC informa que o zagueiro Thiago Silva formalizou, na tarde desta terça-feira (16/12), no CT Carlos Castilho, sua rescisão contratual com o clube.
Formado nas categorias de base do Tricolor, Thiago encerra sua segunda passagem pela equipe profissional do… pic.twitter.com/0wGG7P8ybg
— Fluminense F.C. (@FluminenseFC) December 17, 2025
To trochę zaskakujące, że Silva nie odwiesza jeszcze butów na kołku, ponieważ w niedawnym wywiadzie dla „France Football” zdradził, że ma już konkretny plan na piłkarskie „życie po życiu”. Zamierza zostać trenerem.
– Odkąd zacząłem zdobywać uprawnienia trenerskie, wyznaczyłem sobie jeden cel: pewnego dnia chce poprowadzić wszystkie drużyny, w których wcześniej grałem – twierdzi Brazylijczyk.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kolejny mistrz świata na stałe w Miami. Klauzula aktywowana
- Flop Chelsea ma trafić do MLS. Agenci prowadzą rozmowy
- Barcelona ruszy na zakupy? Nie tylko Lewandowski może odejść
fot. NewsPix.pl